Wielka zmiana w życiu Aleksandry Mirosław. Ogłosiła to wspólnie z mężem

Aleksandra Mirosław wyprowadziła się z Polski! Nasza mistrzyni olimpijska z Paryża będzie mieszkać w Hiszpanii i trenować z tamtejszą reprezentacją. Wszystko z uwagi na pracę, jaką otrzymał jej mąż.

Aleksandra Mirosław zdobyła jedyny złoty medal dla reprezentacji Polski na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Wygrała we wspinaczce sportowej na czas. Właśnie ogłosiła ważną decyzję w swoim życiu. Jej mąż, a przy okazji również trener, Mateusz Mirosław został trenerem reprezentacji Hiszpanii. Małżeństwo przeniesie się do Barcelony, choć oczywiście 31-latka pozostanie reprezentantką Biało-Czerwonych.

Aleksandra Mirosław ogłosiła ważną decyzję. Wyprowadziła się z Polski
“Dla nas obojga to ogromne wyzwanie, choć pod innymi względami. Nowe środowisko to dla mnie nie tylko zmiana miejsca, ale przede wszystkim okazja do dalszego rozwoju i podnoszenia swoich umiejętności. Miejsce, w którym będę trenować w Hiszpanii, pozwoli mi czerpać zarówno wiedzę, jak i inspirację od innych zawodników, w tym także mistrzów olimpijskich z różnych dyscyplin. Przed nami nowy rozdział. Lotniska Warszawa Okęcie i Barcelona El Prat na pewno będę odwiedzać teraz częściej, ale przede mną przede wszystkim ekscytujący czas, w którym cele i marzenia sportowe pozostają bez zmian!” — przekazała Aleksandra Mirosław w mediach społecznościowych.

“Igrzyska olimpijskie w Paryżu zamknęły ważny rozdział w moim życiu, jednocześnie pozwalając mi otworzyć kolejny — pełen nowych wyzwań, doświadczeń i lekcji. Na początku tego roku dołączyłem do reprezentacji Hiszpanii jako jej nowy główny trener. Przede mną nowa era — niesamowita okazja do rozwoju zawodowego. Nie była to łatwa decyzja, ponieważ jestem głęboko wdzięczny za wszystkie sukcesy, wyzwania, lekcje i niezapomniane chwile z ostatnich lat. Od teraz Hiszpania stanie się moim drugim domem, ale pewne rzeczy pozostaną niezmienne — jestem i nadal będę trenerem Oli Mirosław. Szczerze wierzę, że zarówno ona, jak i cała polska drużyna, zdobędą jeszcze wiele medali, a ja będę im kibicował” — dodał jej mąż i trener.