CELEBRITY
Władimir Putin to “przegryw”. To m.in. dlatego zaatakował Polskę

Wysłanie przez Rosję kilkunastu dronów do Polski nie miało na celu zniszczenia żadnych obiektów, ani też sprowokowania konfliktu zbrojnego z naszym krajem. Było jedynie prowokacją. Kluczowe pytanie brzmi, o co w owej prowokacji chodziło.
Dowodem na to, że nie chodziło o dokonanie żadnych zniszczeń, jest to, że drony leciały, jak wszystko na to wskazuje, tak by nas przestraszyć, a nie by w jakikolwiek cel uderzyć. Celem nie było też sprowokowanie tradycyjnie rozumianej wojny z Polską. Jest tak, gdyż Rosja, która nie jest w stanie pokonać Ukrainy, nie ma dostatecznie licznych niezaangażowanych w już toczoną wojnę z Ukrainą sił, za pomocą których mogłaby toczyć wojnę z Polską, o NATO nawet nie wspominając.