Wojewoda przeniósł krzyż do innej sali. Teraz stanął przed sądem

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski stanął przed sądem w Lublinie. Dwie osoby zarzucają Komorskiemu, że, przenosząc krzyż z jednej do drugiej sali w urzędzie, przekroczył swoje uprawnienia i obraził uczucia religijne.

Zdjęcie krzyża w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie
Pod koniec grudnia 2023 r. wojewoda lubelski Krzysztof Komorski zdecydował się na zdjęcie krzyża wiszącego w sali kolumnowej urzędu. “Chciałem, aby w całym urzędzie z kilkudziesięciu pomieszczeń, w których wiszą Krzyże, było jedno, w którym znajdują się tylko symbole państwowe i unijne. Krzyż z Sali Kolumnowej znajduje się w godnym miejscu w sali nr 52” – tłumaczył potem wojewoda w mediach społecznościowych.

Wojewoda przed sądem
Dwie osoby – w tym radny sejmiku dolnośląskiego z PiS Tytus Czartoryski – złożyły zawiadomienie prokuratury. Ostatecznie sprawa została umorzona, więc zdecydowały się na złożenie do sądu subsydiarnego aktu oskarżenia. Skarżący zarzucili wojewodzie przekroczenie uprawnień i obrazę uczuć religijnych. Jak podaje Tokfm.pl, proces ruszył. – Zależało mi na tym, by w Urzędzie Wojewódzkim jedna z dwóch reprezentacyjnych sal była wolna od wszelkich symboli, w tym symboli religijnych. Chciałem, by znajdowały się tam wyłącznie flagi państwowe i unijne. Natomiast w całym urzędzie jest kilkadziesiąt krzyży, żadnego zbiorowego ich ściągania nie było – tłumaczy wojewoda Krzysztof Komorski w rozmowie z TOK FM.

“Kwestia obecności symboli religijnych, w tym krzyży, w budynkach publicznych była przedmiotem orzeczeń zarówno sądów polskich, jak i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. (…) Mając na uwadze treść wskazanych orzeczeń, należy uznać, że dopuszczają one generalnie obecność symboli religijnych w urzędach publicznych. Nie można stąd wyprowadzić jednak wniosku, że obecność taka jest przez prawo wymagana” – wskazywało w czerwcu ubiegłego roku biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. “W konsekwencji, skoro umieszczenie symbolu religijnego na ścianie urzędu nie prowadzi do naruszenia wolności sumienia i wyznania osób niewierzących i należących do innych wyznań, to do takiego naruszenia praw osób wierzących nie prowadzi również brak takiego symbolu” – czytamy. Jak podkreśla RPO, “swoboda decyzji w tym zakresie mieści się w kompetencjach organów publicznych”.