CELEBRITY
Zamieszanie wokół słów Donalda Trumpa. PAP przeprasza za błąd w depeszy

Polska Agencja Prasowa przeprasza za błędną informację podaną w czwartkowy wieczór i przypisanie Donaldowi Trumpowi słów o Polsce, których faktycznie nie wypowiedział. “Poprawiona depesza jest w naszych serwisach. Za błąd przepraszamy” — czytamy w komunikacie PAP.
Podczas czwartkowego wywiadu dla Fox News Trump był pytany o dodatkowe wsparcie powietrzne dla Polski, jakie deklarowała po ataku dronów m.in. Wielka Brytania. Na zadane pytanie odpowiedział słowami: “Cóż, pomagamy wywiadowczo. Ale kiedy mówiłem o pomocy lotniczej, miałem na myśli bezpieczeństwo po zakończeniu wojny”. Nie doprecyzował, czy ma na myśli Polskę, czy Ukrainę.
Początkowo z depeszy Polskiej Agencji Prasowej wynikało jednak, że Donald Trump powiedział: “Wspieramy Polskę wywiadowczo, ale kiedy mówiłem, że pomogę Polsce, chodziło o to, że po wojnie”.
Polska Agencja Prasowa bije się w piersi
W piątek kilka minut po godz. 11 PAP zamieściła korektę wcześniejszej depeszy. “Choć pytanie dotyczyło pomocy Polsce, nie jest jasne, czy prezydent odnosił się do naszego kraju, podobnie jak nie jest jasne, o jaką deklarację z sierpnia pytała go dziennikarka. W sierpniu Trump składał podobne obietnice w odniesieniu do Ukrainy w kontekście wsparcia gwarancji bezpieczeństwa po zakończeniu walk. Biały Dom nie odpowiedział dotąd na pytania PAP o wyjaśnienie wypowiedzi prezydenta” — czytamy w piątkowych wyjaśnieniach Polskiej Agencji Prasowej.
Rzecznik rządu kontra opozycja i Pałac Prezydencki
Pierwotna depesza PAP wywołała burzę na polskiej scenie politycznej. Rzecznik rządu Adam Szłapka słowa przypisane Donaldowi Trumpowi nazwał niepokojącymi. Oberwało mu się za to od wiceprezesa PiS Mariusza Błaszczaka. “Po tej kompromitacji, nie ma innego wyjścia — Adam Szłapka musi podać się do dymisji. W polskim rządzie nie powinno być miejsca dla człowieka, który regularnie dezinformuje, a swoimi kłamstwami godzi w bezpieczeństwo Polski” — napisał Błaszczak.
Zareagował również Szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szefernaker. “Najpierw ośmieszające polską dyplomację przekazanie do mediów informacji o liście Prezydenta Trumpa, teraz rządowa agencja informacyjna dezinformuje w sprawie wypowiedzi Prezydenta USA na temat naszego bezpieczeństwa. Rozsiewa to dalej niestety rzecznik rządu. W czasach, gdy wokół Polski pożar, rząd robi wiele, żeby zepsuć nasze sojusznicze relacje. Niestety używają do tego już nie zapałek, ale miotacza ognia, jakim jest dezinformacja” — napisał na X.