CELEBRITY
Zbigniew Ziobro jest w bojowym nastroju, ale mocno przeszarżował i chyba pożałuje swoich skandalicznych wpisów. Polityk PiS wprost nazwał Donalda Tuska „głównym winowajcą” śmierci Barbary Skrzypek.

Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości i jeden z czołowych polityków PiS, znany ze swojego ostrego języka i bezkompromisowego podejścia do przeciwników politycznych, tym razem posunął się wyjątkowo daleko. W swoich kontrowersyjnych wpisach wprost oskarżył premiera Donalda Tuska o bycie „głównym winowajcą” śmierci Barbary Skrzypek, wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego. Te oskarżenia wywołały ogromne poruszenie i oburzenie w polskiej debacie publicznej.
Ziobro, który od czasu przegranych wyborów przez PiS w październiku 2023 roku pozostaje jednym z najbardziej radykalnych krytyków nowego rządu, coraz częściej posługuje się skrajnymi tezami i ostrą retoryką. Jego wpisy na temat śmierci Skrzypek wzbudziły szczególne kontrowersje, ponieważ nie tylko wpisują się w teorię spiskową dotyczącą działań rządu Tuska, ale także stanowią bezprecedensowy atak personalny.
Barbara Skrzypek, przez lata lojalna współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego, była postacią owianą tajemnicą, niemal legendarną w strukturach PiS. Jej nagła śmierć w wieku 67 lat wywołała wiele emocji wśród polityków tego ugrupowania, ale dotychczas nikt nie posunął się do tak daleko idących oskarżeń jak Ziobro. Jego zarzuty pod adresem Tuska są nie tylko skrajnie kontrowersyjne, ale także prawdopodobnie bezpodstawne.