CELEBRITY
💚 „Łzy w loży” – Ojciec Świątek nie krył wzruszenia po historycznym zwycięstwie na Wimbledonie: „To przekracza najśmielsze marzenia!”

Gdy Iga Świątek uniosła nad głową legendarny puchar Wimbledonu 2025, cały świat bił jej brawo, ale największe emocje działy się poza kamerami – w oczach jej ojca, Tomasza, i siostry Agnieszki, pojawiły się łzy wzruszenia i dumy, które poruszyły serca milionów Polaków.
Tomasz Świątek, były olimpijczyk i pierwszy trener Igi, z trudem powstrzymywał łzy. Gdy ostatnia piłka meczu wylądowała po stronie rywalki, a Iga padła na kolana, ojciec szepnął z niedowierzaniem: „Ona to zrobiła. Zawsze wiedziałem, że jest wyjątkowa, ale to… to przekracza marzenia.”
W wywiadzie po meczu, z głosem drżącym od emocji, Tomasz powiedział: „To nie jest tylko sukces sportowy. To historia o jej charakterze. O tym, jak ciężko pracuje, jaką jest skromną osobą i jak bardzo kocha swój kraj i rodzinę. Zobaczyć ją jako mistrzynię Wimbledonu, odbierającą trofeum z rąk księżnej Kate – to najpiękniejszy moment w moim życiu jako ojca.”
Równie wzruszające były słowa jej starszej siostry, Agnieszki Świątek, która rzadko pokazuje się publicznie, ale zawsze wspiera Igę z całego serca. Z łzami w oczach powiedziała: „Ona nie jest tylko moją siostrą – jest moją bohaterką. Ludzie widzą mecze i zwycięstwa, ale nie widzą tych wszystkich trudnych nocy, presji, wyrzeczeń. Iga nigdy się nie poddała. Ani razu.”
Tym, co najbardziej poruszyło fanów na całym świecie, była autentyczność i pokora rodziny Świątek. To zwycięstwo było dla nich spełnieniem wielkiego, wspólnego marzenia, które zaczęło się od małej dziewczynki z rakietą w ręku i ojca, który wierzył w nią bardziej niż ktokolwiek inny. „To zwycięstwo należy do nas wszystkich” – powiedział Tomasz. – „Do każdego, kto kiedyś uwierzył w małą dziewczynkę z Polski z wielkim marzeniem.”
Dla milionów Polaków to nie był tylko triumf sportowy. To był symbol siły rodziny, wiary i niezłomności. Wimbledon 2025 to teraz nie tylko historia o wielkim zwycięstwie, ale również piękny rozdział w historii polskiej rodziny, która razem sięgnęła nieba