CELEBRITY
3-słowna odpowiedź Świątek na krytyków po fali hejtu za porażki jest tematem numer jeden w świecie tenisa — oto jej mocna riposta

Po kilku ostatnich porażkach na korcie, Iga Świątek — liderka światowego rankingu WTA i czterokrotna mistrzyni wielkoszlemowa — znalazła się pod ostrzałem krytyki ze strony części internautów. W sieci zaczęły pojawiać się kąśliwe komentarze, memy oraz zarzuty o „spadek formy” i „brak koncentracji”.
Zamiast milczeć, Świątek postanowiła odpowiedzieć. W swoim stylu — krótko, mocno i bez zbędnych emocji. Na platformie X (dawniej Twitter) opublikowała wpis zawierający zaledwie trzy słowa:
„Zobaczcie, co dalej.”
Ta lakoniczna, ale niezwykle wymowna riposta natychmiast zyskała rozgłos. Fani, dziennikarze i inne tenisistki zaczęli udostępniać wpis, komentując go jako „najlepszą możliwą odpowiedź” i przykład mistrzowskiego opanowania.
Pod tweetem pojawiły się tysiące komentarzy wspierających zawodniczkę:
„Oto prawdziwa mistrzyni – nie musi krzyczeć, by być słyszana.”
„Zawsze z Tobą, Iga! Wrócisz silniejsza!”
„To nie słowa definiują mistrza, tylko działania – a Ty to udowadniasz!”
Świątek znana jest z tego, że nie angażuje się w medialne wojny i skupia się na pracy oraz samodoskonaleniu. Jej 3-słowna odpowiedź to nie tylko riposta, ale również zapowiedź — że mimo chwilowych trudności, ona się nie poddaje. Wręcz przeciwnie.