Tsitsipas zwalnia ojca po miażdżącej przegranej. “Jestem nim zawiedziony, rozczarowany”

Z pewnością nie tak wyobrażał sobie Stefanos Tsitsipas start turnieju ATP Masters 1000 w Montrealu. W Kanadzie zagrał tylko jeden mecz, przegrał w drugiej rundzie z Keiem Nishikorim w dwóch setach 4:6, 4:6. Grek wielokrotnie pokrzykiwał z pretensjami w stronę swojego ojca, który pełnił funkcję jego trenera. Napięcie urosło do tego stopnia, że aż poprosił go o opuszczenie kortu. W piątek ogłosił zakończenie współpracy.

Potrzebuję i zasługuję na trenera, który słucha mnie i potrafi dostrzec moją reakcję na korcie. Mój ojciec nie jest zbyt mądry ani dobry w takich sytuacjach. To nie pierwszy raz, gdy tak się dzieje. Jestem nim zawiedziony, rozczarowany. Nie chcę zatrzymywać się w miejscu – mówił Stefanos Tsitsipas tuż po meczu z Keiem Nishikorim.