Taylor Swift doprowadziła Igę Świątek do łez. “Nie żyję”

Nie od dziś wiadomo, że Iga Świątek jest wielką fanką Taylor Swift. Tenisistka wielokrotnie powtarzała jak bardzo ceni twórczość artystki, jednak nigdy nie miała okazji wybrać się na jej koncert. Aż do teraz. Sportsmenka nie tylko mogła bawić się podczas występu amerykańskiej wokalistki, ale także spotkała ją miła niespodzianka.

Iga Świątek na koncercie Taylor Swift
Iga Świątek to niezaprzeczalnie nasza duma narodowa. Tenisistka odnosi sukcesy nie tylko w Polsce, ale i na arenie międzynarodowej. Na swoim koncie ma już pięć tytułów wielkoszlemowych, które zdobyła dzięki swojemu talentowi, determinacji i ciężkiej pracy.

Iga w wywiadach podkreślała, że tenisowi oddała się w pełni. Nie ma więc czasu na wiele dodatkowych przyjemności. Tym razem jednak zrobiła wyjątek i w czwartek (13.06.2024 r.) udała się na koncert swojej idolki Taylor Swift. Występ miał miejsce w Liverpoolu.

Iga do tej pory nie miała okazji zobaczyć artystki na żywo, dlatego ten koncert był spełnieniem jej marzeń. Raszynianka nie wiedziała jednak, że Taylor przygotowała dla niej specjalną niespodziankę.

Iga Świątek dostała list od Taylor Swift
Podczas koncertu w Liverpoolu Iga Świątek otrzymała od Taylor Swift odręcznie napisany list. Wokalistka złożyła w nim gratulacje za zwycięstwo w tegorocznej edycji turnieju Rolanda Garrosa. Tenisistka po zakończonym wydarzeniu podzieliła się swoją radością w mediach społecznościowych. Iga nie kryła łez szczęścia.

– Nie żyję. Tak, płakałam wiele razy podczas tego show. Tak, było niesamowicie. Jesteś wspaniała, Taylor Swift – napisała pod zdjęciem, na którym trzyma odręcznie napisany od swojej idolki list.