Connect with us

CELEBRITY

Taktyka Igi Świątek nie pomogła. Polacy walczą w Pucharze Davisa

Published

on

Męska reprezentacja Polski w tenisie rozpoczęła rywalizacje z Koreą Południową w Pucharze Davisa Grupy Światowej II. W inauguracyjnym pojedynku Maks Kaśnikowski (173. ATP) przegrał z Seong Chan Hongiem (141. ATP). Kluczowa okazała się pierwszą partią, w której Polak prowadził 5:3, ale ostatecznie przegrał po długim tie-breaku. Nie pomogła mu nawet taktyka znana z meczów Igi Świątek.

Centrum Rekreacyjno-Sportowe w Zielonej Górze jest gospodarzem meczu Polska – Korea Południowa w zmaganiach Pucharu Davisa Grupy Światowej II. W inauguracyjnym pojedynku Maks Kaśnikowski (173. ATP) zmierzył się z Seong Chan Hongiem (141. ATP).

Zobacz wideo Robert Lewandowski i Sebastian Mila znów razem w akcji! Ależ sceneria

Mimo wyższych notowań Koreańczyka w rankingu ATP, to Polak był faworytem tego starcia. Powodem jest nie tylko gra przed własną publicznością, ale także ostatnie tygodnie, w których Kaśnikowski spisuje się doskonale. W wielkoszlemowym debiucie przedarł się przez trzyetapowe kwalifikacje na Flushing Meadows, a w pierwszej rundzie US Open nieznacznie uległ w pięciu setach Pedro Martinezowi. Natomiast Hong w tych samych kwalifikacjach odpadł już w drugiej rundzie. Wyższy ranking zawdzięcza dobremu występowi w Waszyngtonie (trzecia runda) półtora miesiąca temu.
Zabójczy pierwszy set. 78 minut

Długo obaj solidarnie wygrywali gemy serwisowe, nie musząc nawet bronić break pointa. To zmieniło się w ósmym gemie. Kaśnikowski zaatakował na returnie, a Hong zaczął popełniać błąd za błędem. To dało Polakowi przełamanie, ale on też się mylił i nie potrafił zamknąć pierwszej partii. Warto dodać, że twarda nawierzchnia w zielonogórskiej hali była dość wolna, więc sprzyjała długim wymianą i błędom. Ostatecznie doszło do tie-breaka.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24