CELEBRITY
Głośno o tym, co zrobiła Iga Świątek, WTA reaguje. Padają mocne słowa

Głośno o tym, co zrobiła Iga Świątek, WTA reaguje. Padają mocne słowa
Iga Świątek turniej w Dubaju rozpoczęła we wtorek, a jej pierwszą rywalką była Wiktoria Azarenka. Dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowa nie sprawiła większych problemów Polce, która oddała jej zaledwie dwa gemy (6:0. 6:2) i w 73 minuty przypieczętowała awans. Wynik osiągnięty przez 23-latkę robił wrażenie, co nie umknęło uwadze WTA – na stronie organizacji pojawił się tekst poświęcony Świątek, w którym padają mocne słowa. M.in. o tym, że jej gra forhendem była “zapierająca dech w piersiach”.
Iga Świątek w pierwszej rundzie turnieju WTA 1000 w Dubaju miała wolny los z racji rozstawienia, a w drugiej trafiła na Wiktorię Azarenkę. Był to piąty mecz tych zawodniczek – Białorusinka triumfowała w starciach z Polką tylko raz, podczas US Open w 2020 roku. Pięć lat później w Zjednoczonych Emiratach Arabskich na kortach widać było różnicę klas między zawodniczkami. Na korzyść 23-latki z Raszyna.
Świątek od początku spotkania budowała swoją przewagę i nie dość, że nie pozwalała rywalce na przełamanie, to sama wygrywała gemy przy serwisie Białorusinki. W pierwszym secie wygrała 6:0, w drugim 6:2 i zameldowała się w kolejnej rundzie “tysięcznika”. Jak podkreśliła później w wywiadzie udzielonym na korcie, wcześniejsze spotkania z Azarenką pozwoliły jej przygotować się do meczu w Dubaju.
Mam dla niej wiele szacunku, jej kariera jest niesamowita, a ona sama wciąż dobrze gra. Mierzyłyśmy się parę razy, więc znam jej umiejętności, ale byłam przygotowana na wszystko
~ zadeklarowała.
Iga Świątek komplementowana przez WTA
Spektakularne zwycięstwo Świątek nie przeszło bez echa. Kibice i dziennikarze komentujący przebieg spotkania w serwisie X zauważyli, że ta dominowała na korcie. Podobny wniosek wyciągnęła WTA i w tekście opublikowanym na swojej stronie nie kryła zachwytu postawą Polki.
“Świątek poniosła ciężką porażkę 6-3, 6-1 z Jeleną Ostapenko w zeszłym tygodniu w półfinale w Dosze. Ale wróciła do swojej zwykłej pozycji dominatorki dzięki nieskazitelnemu występowi przeciwko Azarence, przypieczętowując zwycięstwo w zaledwie 1 godzinę i 13 minut” – czytamy.
Przeanalizowano także statystyki z meczu Polki. Otóż wiceliderka rankingu WTA zapisała na swoim koncie 31 tzw. winnerów (uderzeń wygrywających) i tylko 9 niewymuszonych błędów.
Jej forhend wzdłuż linii był szczególnie zapierający dech w piersiach pod względem siły i dokładności. Jej pierwszy set był niemal idealny. Popełniła tylko trzy niewymuszone błędy, stanęła tylko przed jednym break pointem i nie pozwoliła Azarence osiągnąć punktu gemowego przy jej własnym serwisie
~ zachwyca się autor analizy dla WTA.
Przy okazji przytaczania statystyk przypomniano także bilans Świątek z Dajaną Jastremską, czyli jej kolejną rywalką w Dubaju. “Świątek ma bilans 0-1 w meczach z Ukrainką, która wygrała ich jedyne poprzednie spotkanie 7-6(2), 6-4 w fazie grupowej Pucharu Billie Jean King w 2019 roku” – zaznaczono.