CELEBRITY
Magda Linette triumfuje, mistrzyni świata nie dała rady. Efektowne 6:0 w środku nocy

Magda Linette z imponującym zwycięstwem w pierwszej rundzie WTA 500 w Meridzie Turniej WTA 500 w Meridzie rozpoczął się od nieudanego występu Magdaleny Fręch, która już w pierwszej rundzie musiała uznać wyższość swojej rywalki. Polska tenisistka pożegnała się z imprezą, zostawiając Magdę Linette jako jedyną reprezentantkę naszego kraju w singlowej rywalizacji. Poznanianka stanęła do walki…
Magda Linette z imponującym zwycięstwem w pierwszej rundzie WTA 500 w Meridzie
Turniej WTA 500 w Meridzie rozpoczął się od nieudanego występu Magdaleny Fręch, która już w pierwszej rundzie musiała uznać wyższość swojej rywalki. Polska tenisistka pożegnała się z imprezą, zostawiając Magdę Linette jako jedyną reprezentantkę naszego kraju w singlowej rywalizacji. Poznanianka stanęła do walki o awans do drugiej rundy przeciwko Elisabettcie Cocciaretto, a mecz ten okazał się dla niej niezwykle udany. Linette zdominowała przeciwniczkę, wygrywając 6:4, 6:0 i pewnie zameldowała się w kolejnej rundzie turnieju rozgrywanego w Meksyku.
Dobre występy Linette na Bliskim Wschodzie i powrót do gry w Meksyku
Magda Linette miała za sobą całkiem udane tygodnie na Bliskim Wschodzie. Sezon rozpoczęła od bardzo solidnych występów w turniejach Middle East Swing. W Abu Zabi dotarła do ćwierćfinału imprezy rangi WTA 500, a następnie w Dosze zaliczyła trzecią rundę turnieju rangi WTA 1000. Niestety, nie udało jej się podtrzymać tej dobrej passy w Dubaju, gdzie odpadła już po pierwszym meczu, przegrywając z Dajaną Jastremską. Po tej porażce Polka przeniosła się do Meksyku, gdzie rozpoczęła rywalizację w kolejnym turnieju rangi WTA 500 – w Meridzie.
Los przydzielił jej na start Elisabettę Cocciaretto, zawodniczkę zajmującą 71. miejsce w rankingu WTA, czyli o 34 pozycje niżej od Linette. 24-letnia Włoszka to solidna tenisistka, która w ubiegłym roku była częścią reprezentacji Włoch triumfującej w Billie Jean King Cup Finals. W Maladze rozegrała nawet jedno spotkanie, zdobywając cenne doświadczenie w drużynowych mistrzostwach świata. Historia pojedynków Linette i Cocciaretto sugerowała, że mecz w Meridzie mógł być wyrównany, jednak tym razem Polka nie pozostawiła swojej rywalce żadnych złudzeń.
Zdecydowane zwycięstwo Linette. Pewna gra od początku do końca
Spotkanie rozpoczęło się w dość nietypowy sposób. Obie zawodniczki radziły sobie znacznie lepiej przy odbiorze serwisu niż przy własnym podaniu, co sprawiło, że od samego początku oglądaliśmy wiele przełamań. Magda Linette już w pierwszym gemie zdobyła breaka, jednak po chwili sama była bliska straty serwisu. Cocciaretto miała szansę na natychmiastowe wyrównanie, lecz Polka utrzymała podanie, wychodząc na prowadzenie 2:0.
Poznanianka nie zwalniała tempa i przy kolejnym serwisie rywalki ponownie wypracowała sobie break pointy. Włoszka próbowała się bronić, ale trzecia szansa wykorzystana przez Linette dała jej prowadzenie 3:0. Cocciaretto zdołała się przełamać i zdobyła pierwszego gema na 3:1, jednak nie była w stanie ustabilizować swojej gry. Popełniała liczne błędy w wymianach i nie czuła się komfortowo na korcie, co Magda skutecznie wykorzystywała.