Iga Świątek przemówiła po wygranej. “Przestawałam za każdym razem”

Tennis TenisIga Świątek spoke after winning. “I’ve moved every time.” Iga Świątek spoke after winning. “I’ve moved every time.” Iga Świątek Iga Świątek (Foto: PAP/Marcin Cholewiński / PAP (zdjęcia) – PS.Onet.pl) — Cieszę się, że byłam gotowa i że to oczekiwanie nie wybiło mnie z rytmu. Myślę, że rozgrzewałam się z cztery czy pięć razy,…

Cieszę się, że byłam gotowa i że to oczekiwanie nie wybiło mnie z rytmu. Myślę, że rozgrzewałam się z cztery czy pięć razy, ale przestawałam za każdym razem, gdy zaczynało padać — wyjawiła w pomeczowej rozmowie Iga Świątek, która w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Dubaju pokonała Wiktorię Azarenkę 6:0, 6:2. Polka wyjawiła również, jak spędziła czas przed meczem.

Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet

Wtorkowe spotkanie rewelacyjnie rozpoczęła Polka, która wygrała pierwszego gema do zera. Po chwili Świątek prowadziła już 2:0 po tym, jak przełamała Azarenkę. Białorusinka mogła odpowiedzieć faworytce, jednak w trzecim gemie nie wykorzystała break pointa i przegrywała już 0:3.

Kolejne gemy w pierwszej partii również przebiegły pod dyktando Polki, która wygrała pierwszego seta 6:0. W drugim wiceliderka rankingu zagrała równie skutecznie i finalnie triumfowała 6:0, 6:2. Świątek w pomeczowym wywiadzie została zapytana o długie oczekiwanie na rozpoczęcie starcia. Wszystko przez ulewny deszcz.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

— To był długi dzień. Nie spodziewałam się, że będę grać podczas sesji wieczornej. Ale cieszę się, że miałam taką okazję, bo atmosfera była wspaniała. Cieszę się, że byłam gotowa i że to oczekiwanie nie wybiło mnie z rytmu — zaczęła.

Myślę, że rozgrzewałam się z cztery czy pięć razy, ale przestawałam za każdym razem, gdy zaczynało padać, ponieważ nie widziałam sensu. Czytałam książkę, miałam też krótką drzemkę, która mi pomogła. Zaczęłam również układać Lego, ale niestety musiałam przerwać i iść grać… Lego musiało poczekać! — dodała uśmiechnięta Świątek, która oceniła również Azarenkę.

Mam do niej dużo szacunku. Jej kariera jest niesamowita i ona wciąż jest bardzo dobra. Jednak graliśmy już kilka razy ze sobą i nie przejmowałam się tym, jak będzie grać. Zawsze jestem przygotowana na wszystko — stwierdziła Polka, która na koniec została zapytana, co najbardziej lubi w grze w Dubaju.

— Prawdopodobnie są to fani. Zawsze jest tu sporo polskich kibiców. Dziękuję wam, że przyszliście i mam nadzieję, że będę mogła zagrać przed wami jeszcze kilka spotkań — powiedziała na koniec.

Polecamy: Efektowna wygrana Igi Świątek! Polka rozpoczęła marsz po bajeczną wypłatę

W trzeciej rundzie Świątek zagra z Ukrainką Dajaną Jastremśką, która pokonała Anastasiję Potapową 6:2, 6:3.