Były trener Igi Świątek, Piotr Sierzputowski, ujawnia w ostatnich wywiadach szczegóły związane z decyzją tenisistki o wycofywaniu się z turniejów.

Z jego słów wynika, że przyczyną tego nie były wyłącznie kwestie fizyczne, lecz także mentalne wyzwania, z którymi Świątek zmagała się podczas swojej intensywnej kariery. Decyzja o wycofaniu miała być spowodowana wyczerpaniem formuły współpracy między zawodniczką a jej zespołem, a także potrzebą zresetowania się po trudnych miesiącach pełnych wyzwań. Sierzputowski przyznał, że sukces sportowy to tylko jeden z aspektów, a dla Świątek kluczowe było również szczęście i dobre samopoczucie poza kortem【62†source】【63†source】.

W tym roku, po wygraniu kilku znaczących turniejów, w tym French Open i US Open, Świątek poczuła potrzebę odpoczynku. Trener Tomasz Wiktorowski tłumaczy, że intensywność gry oraz brak odpowiednich przerw między turniejami zmusiły ich do przemyślenia strategii i dopasowania kalendarza startów do kondycji zawodniczki【62†source】. To wszystko złożyło się na decyzję o odpuszczeniu kolejnych turniejów, co miało dać Idze przestrzeń do mentalnego resetu i regeneracji przed kolejnymi wyzwaniami【64†source】.

Przyczyną wycofania się z niektórych turniejów mogły być również wewnętrzne dyskusje w obozie Świątek, które dotyczyły tego, jak równoległe starty w różnych turniejach mogły wpłynąć na jej formę. Z perspektywy trenera i zespołu Świątek, kluczowym było zaplanowanie odpowiednich przerw na regenerację przed kluczowymi wydarzeniami sportowymi, co mogło zapobiec przeciążeniu zawodniczki【63†source】.

Obaj trenerzy podkreślają, że Świątek zawsze miała ambicję, by wygrywać wszystkie turnieje Wielkiego Szlema i dominować na każdej nawierzchni. Jednakże, aby to osiągnąć, niezbędne było dbanie nie tylko o kondycję fizyczną, ale również o zdrowie psychiczne i emocjonalne zawodniczki【64†source】.