Iga Świątek znienacka ogłasza po zakończeniu sezonu. Ważne słowa

“To sezon niebycia suberbohaterką i akceptacji tego” — pisze wyjątkowo otwarcie Iga Świątek w swoim najnowszym komunikacie. Kolejny tenisowy sezon dobiegł w ostatnich dniach końca, a najlepsza polska zawodniczka postanowiła z tej okazji zabrać głos i w kilku zdaniach go podsumować. Nie brakuje szczerych wyznań, wyjątkowych zdjęć i jednego konkretnego planu na najbliższy czas. Druga rakieta świata sama ujawnia, czego potrzebuje teraz najbardziej.

Kilka dni temu dobiegły końca zawody Billie Jean King Cup Finals w Hiszpanii, w których udział brały również nasze rodaczki. Drużyna pań z Igą Świątek na czele dotarła aż do półfinału, gdzie po zabójczym thrillerze ostatecznie musiała uznać wyższość ekipy z Włoch. Tak czy inaczej, Polki pokazały się z bardzo dobrej strony. Teraz jednak przyszła dla większości z nich pora na odpoczynek i wakacje. Nie inaczej jest w przypadku drugiej rakiety świata, która postanowiła podsumować zakończony sezon.

Świątek opublikowała krótki post na Instagramie, w którym opisuje, jak z jej perspektywy przebiegał ostatni sezon i co dla niej znaczył. “Dziękuję za ten sezon. Przede wszystkim sobie i mojemu zespołowi, bo był to kolejny wspaniały rok. To sezon niebycia suberbohaterką i akceptacji tego, mierzenia się z nowymi wyzwaniami, ciężkiej pracy, doceniania kamieni milowych i przekraczania kolejnych granic. Przede wszystkim jednak kończę ten rok z ogromną satysfakcją i dumą ze swojej siły, wytrwałości i osiągnięć, które mówią więcej niż jakiekolwiek słowa” — czytamy.

Jednocześnie Polka zwraca uwagę na to, czego aktualnie potrzebuje najbardziej, czyli odpoczynku i czasu dla siebie, który jest jej bardzo potrzebny. “Czas odpocząć. Bardzo potrzebują tego moje ciało i moja głowa. Dziękuję każdej życzliwej osobie, która wspiera ten mój maraton. Widzimy się niebawem” — pisze najlepsza zawodniczka z naszego kraju.