CELEBRITY
Ryzykowna gra rywalki Igi Świątek. Polka powiedziała “sprawdzam”

Niedzielny pojedynek w Indian Wells pokazał, jak dużym wyzwaniem jest dla rywalek pokonanie Igi Świątek, szczególnie gdy gra toczy się na wolnej nawierzchni. Ukrainka Dajana Jastremska próbowała pójść drogą Jeleny Ostapenko, stawiając na ultraofensywną i ryzykowną grę, ale szybko zderzyła się ze ścianą. W jednym elemencie pomiędzy Polką i Ukrainką była dosłownie przepaść.
Jastremska jest jedną z tych tenisistek, które próbują złamać Polkę w pewnym sensie wzorując się na Jelenie Ostapenko. Ultraagresywny styl gry Łotyszki dla wielu tenisistek stał się drogowskazem, jak można próbować skutecznie rywalizować ze Świątek. Coraz częściej możemy dostrzec tenisistki, które próbują ryzykować i szukać jak najszybszego zakończenia wymian. Liczą, że pod presją Iga zacznie popełniać błędy i straci kontrolę najpierw nad wymianami, a następnie nad całym meczem.
Dyspozycja dnia to jedno, ale niedzielne spotkanie doskonale pokazało, jak duży wpływ na rezultat mają również różnice w nawierzchniach. W Dubaju Jastremska, która najlepiej gra właśnie na szybkich kortach, narobiła Polce znacznie więcej problemów niż w Indian Wells.
Polecamy: Nokaut Igi Świątek w Indian Wells! Otarła się o perfekcję. Ukrainka mogła tylko patrzeć
Dalszy ciąg materiału pod wideo
W niedzielnym meczu mogliśmy zobaczyć, jak ogromnym ryzykiem obarczony jest taki styl gry. Ukrainka próbowała zagrać podobnie jak przed kilkoma tygodniami w Dubaju. Wówczas na szybszych kortach jej mocne serwisy i forhendy sprawiały problemy Polce. Wówczas pierwszy set skończył się zwycięstwem Świątek 7:5, ale Ukrainka w międzyczasie potrafiła dwukrotnie przełamać naszą tenisistkę.
W Indian Wells nie tylko nie przełamała, ale nawet nie miała ku temu choćby jednej okazji. Jastremska przede wszystkim nie była w stanie nadrobić różnicy w poruszaniu po korcie. Świątek na wolnej nawierzchni niewiele sobie robiła z potężnych uderzeń rywalki, bo i tak do większości z nich zdążała dobiec. To sprawiało, że wolniej biegająca Ukrainka, chcąc utrzymać przewagę w wymianie, musiała ryzykować siłą lub kątem uderzenia, co przeważnie kończyło się zagraniem w siatkę lub na aut.
“Jeśli nie robiliście tego wcześniej, kiedy ją oglądaliście, zawsze gorąco polecam skupienie się na stopach Świątek przez jeden lub dwa mecze.