Tak eksperci ocenili to, czego się dopuściła Świątek. Zwrócili uwagę na jedno

Iga Świątek (2. WTA) podczas Indian Wells prezentuje znakomitą formę, co udowodniła w meczach z Caroline Garcią (71. WTA) i Dajaną Jastremską (46. WTA). W obu spotkaniach straciła zaledwie cztery gemy i zdemolowała rywalki. Prawdziwym sprawdzianem miało być spotkanie z wyżej notowaną Karoliną Muchovą (15. WTA). Zobacz wideo To może być największe oszustwo w historii…

Iga Świątek (2. WTA) podczas Indian Wells prezentuje znakomitą formę, co udowodniła w meczach z Caroline Garcią (71. WTA) i Dajaną Jastremską (46. WTA). W obu spotkaniach straciła zaledwie cztery gemy i zdemolowała rywalki. Prawdziwym sprawdzianem miało być spotkanie z wyżej notowaną Karoliną Muchovą (15. WTA).

Zobacz wideo To może być największe oszustwo w historii skoków. Mamy dowody
Eksperci szaleją na punkcie Igi Świątek. “Po robocie”

Jeśli mecz z Muchovą miał być sprawdzianem formy Świątek, to Polka zdała go na ocenę celującą. Rywalka od samego początku nie miała szans z wiceliderką światowego rankingu, czego efektem było 6:1 w pierwszym secie oraz 6:1 w drugim po zaledwie 57 minutach spędzonych na korcie. Eksperci są wręcz zachwyceni jej postawą i zwracają uwagę na jedno.

“57 minut i Iga Świątek już po robocie” – napisał Łukasz Jachimiak ze Sport.pl w serwisie X.

“Dziś pełna kontrola i dominacja w 57 minut. Dwa oddane gemy. W zasadzie bez zastrzeżeń do wielu elementów. Czeszka bez większych ambicji, mimo że człowiek liczył na to, że się postawi” – napisał Dawid Żbik z Eurosportu.

“58 minut” – napisał z kolei Dawid Celt i okrasił wszystko strzałką w kierunku ćwierćfinału. Kapitan reprezentacji Polski pomylił się o minutę, ale podkreślił niezwykle szybkie zwycięstwo wiceliderki światowego rankingu.