CELEBRITY
Religijny Piotr Mróz o zbliżeniach przed ślubem. “To jest na pewno upadek”. Sam nie zalegalizował związku przed Bogiem

sunki seksualne przedmałżeńskie jako upadek moralny, czyli „upadek”. Jednak przyznał również, że nie sformalizował jeszcze swojego związku poprzez ceremonię religijną, co wywołało szerszą debatę na temat osobistych przekonań, nauk religijnych i norm społecznych.
Nauczanie Kościoła Katolickiego na temat intymności przedmałżeńskiej
Kościół katolicki posiada jasne doktryny dotyczące moralności seksualnej, podkreślając, że aktywność seksualna jest zarezerwowana wyłącznie dla małżeństwa. Według Kościoła seks przedmałżeński, określany jako nierząd, jest uznawany za grzech ciężki. Katechizm Kościoła Katolickiego stwierdza, że akty seksualne są moralnie dopuszczalne jedynie w ramach małżeństwa, podkreślając, że jakiekolwiek akty poza tym świętym związkiem są „sprzeczne z prawem naturalnym” i „w żadnym wypadku nie mogą zostać zaakceptowane”.
To stanowisko opiera się na wierze, że ludzkie ciało i seksualność są darami od Boga, przeznaczonymi do wyrażania w świętości małżeństwa. Kościół naucza, że miłość cielesna między mężczyzną a kobietą ma zarówno wymiar jednoczący, jak i prokreacyjny, co oznacza, że służy pogłębieniu więzi małżeńskiej i jest otwarta na możliwość poczęcia nowego życia. Podejmowanie współżycia poza małżeństwem jest postrzegane jako sprzeczne z tymi boskimi celami.
Religijność a poglądy na temat seksu przedmałżeńskiego
Przekonania religijne mają istotny wpływ na stosunek jednostek do seksu przedmałżeńskiego. Badania pokazują, że wyższy poziom religijności często koreluje z bardziej konserwatywnymi poglądami na temat zachowań seksualnych. Na przykład wyniki badań wskazują, że osoby o silnych przekonaniach religijnych rzadziej angażują się w aktywność seksualną przed ślubem.