CELEBRITY
Iga Świątek przerywa milczenie publikując emocjonalny post: “Nie spełniłam największego marzenia”.

Iga Świątek przerywa milczenie publikując emocjonalny post: “Nie spełniłam największego marzenia”.
Iga Świątek zalała się łzami
Iga Świątek nie ukrywała, że podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu chce zdobyć złoty medal, zwłaszcza, że turniej był rozgrywany na jej ukochanym korcie imienia Philippe’a Chatriera, na którym aż cztery razy sięgała po puchar Rolanda Garrosa (w latach 2020, 2022, 2023 i 2024). Niestety jej plany pokrzyżował półfinał, w którym zmierzyła się z Chinką Qinwen Zheng. Od początku spotkania Azjatka wyraźnie dominowała i ostatecznie wygrała 2:6, 5:7.
Rozczarowanie Igi było tak ogromne, że podczas rozmowy z dziennikarzem Eurosportu nie potrafiła opanować łez. Wielu ekspertów i fanów polskiej tenisistki obawiało się, że przegrany mecz ją zdemotywuje w walce o brązowy medal. Na szczęście tak się nie stało.
W małym finale Iga Świątek pokazała, że nie przez przypadek jest pierwszą rakietą świata. W ciągu 59 minut rozprawiła się z Anną Schmiedlovą (6:2, 6:1) i sięgnęła po brąz. Po zejściu z kortu po jej policzkach popłynęły łzy.
– Znając Igę, to są łzy pomieszane – rozpaczy i szczęścia – mówił na antenie Eurosportu Lech Sidor. – To jest emocjonalne podsumowanie całego tenisa – wtórował mu Marek Furjan.
To pierwszy krążek w tej dyscyplinie, który trafił do Polaków.