Świątek wraca! Będzie bronić tytułu w wielkim turnieju – czy powtórzy sukces?

Iga Świątek nie ma dużo czasu w odpoczynek po turnieju rangi WTA 1000 w Madrycie, gdzie nie obroniła tytułu, odpadając w półfinale. Już w przyszłym tygodniu Polka rozpocznie zmagania w imprezie WTA 1000 w Rzymie, gdzie rok temu zwyciężyła.

Iga Świątek w tym sezonie spisuje się zdecydowanie słabiej niż w poprzednich. Mimo że w każdym rozegranym turnieju osiągnęła przynajmniej ćwierćfinał, to jeszcze ani razu nie udało jej się awansować do finału.

Sytuacja powtórzyła się w imprezie rangi WTA 1000 w Madrycie, gdzie nasza tenisistka broniła tytułu. Po dotarciu do półfinału Polka została kompletnie rozbita przez Amerykankę Coco Gauff (6:1, 6:1), z którą wcześniej nigdy nie przegrała na korcie ziemnym.

Aktualna wiceliderka światowego rankingu WTA, która może stracić miejsce, jeżeli Gauff w finale pokona Arynę Sabalenkę, nie ma dużo czasu na odpoczynek. Musi bowiem przygotowywać się do kolejnego turnieju.

Świątek w przyszłym tygodniu rozpocznie rywalizację w imprezie rangi WTA 1000 w Rzymie. Rok temu, tak samo, jak w Madrycie, nikt nie znalazł na nią sposobu. W efekcie ponownie będzie bronić 1000 punktów.

Rywalizacja w stolicy Włoch oficjalnie rozpocznie się 6 maja i potrwa do 18. dnia tego miesiąca. Nasza tenisistka jako rozstawiona ma gwarantowane miejsce w drugiej rundzie, przez co na jej pierwsze spotkanie trzeba będzie poczekać.

W Rzymie wystartują również dwie inne polskie tenisistki – Magdalena Fręch oraz Magda Linette. One również zostały rozstawione, dzięki czemu unikną gry w pierwszej rundzie.