CELEBRITY
Komunikat prezydenta ws. powrotu do Polski. Są komplikacje, wszystko po ataku na Iran

Powrót pod znakiem zapytania. Komunikat prezydenta po ataku na Iran
W obliczu gwałtownego wzrostu napięcia na Bliskim Wschodzie, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wydał pilny komunikat dotyczący sytuacji Polaków przebywających poza granicami kraju, w szczególności tych, którzy znaleźli się w strefach objętych eskalacją konfliktu po ataku na Iran.
Według informacji przekazanych przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, w wyniku intensyfikacji działań militarnych w regionie i destabilizacji przestrzeni powietrznej, powrót obywateli Polski z części Bliskiego Wschodu został wstrzymany do odwołania. W komunikacie podkreślono, że chodzi o „działania prewencyjne mające na celu ochronę życia i zdrowia obywateli”.
✈️ Zawieszone loty, zablokowane korytarze
Jak wynika z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez dziennikarzy, sytuacja dotyczy głównie obywateli przebywających w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Katarze, Bahrajnie oraz Iraku. Linie lotnicze zaczęły odwoływać rejsy, a korytarze powietrzne nad Iranem i jego sąsiadami zostały częściowo zamknięte.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało, że pozostaje w stałym kontakcie z partnerami międzynarodowymi oraz służbami konsularnymi. – Zalecamy obywatelom Polski, by unikali podróży do regionu oraz rejestrowali się w systemie Odyseusz – czytamy w komunikacie resortu.
🛡 Reakcja prezydenta
Prezydent w oficjalnym wystąpieniu wyraził „głębokie zaniepokojenie eskalacją działań zbrojnych w regionie” i zaznaczył, że polskie służby pozostają w gotowości, by w każdej chwili zorganizować ewakuację z zagrożonych obszarów, jeśli sytuacja tego wymaga. – Bezpieczeństwo naszych obywateli jest sprawą priorytetową. Wspólnie z sojusznikami z NATO monitorujemy rozwój sytuacji. Podejmowane są odpowiednie kroki dyplomatyczne i operacyjne – zaznaczył.
🔄 Komplikacje i reakcje społeczne
Tymczasem w mediach społecznościowych mnożą się relacje zaniepokojonych Polaków, którzy utknęli za granicą lub planowali powrót w najbliższych dniach. Nie brakuje głosów krytycznych pod adresem rządu oraz prezydenta, sugerujących, że reakcja była spóźniona, a komunikacja – zbyt ogólna. – Dostałam bilet na wtorek, a dowiedziałam się z Twittera, że lot jest odwołany. Ambasada nie odbiera – napisała jedna z użytkowniczek z Dubaju.
Z kolei eksperci podkreślają, że sytuacja jest dynamiczna, a działania państwa muszą być prowadzone ostrożnie i w uzgodnieniu z partnerami międzynarodowymi. – To nie czas na pochopne decyzje. Logistyka powrotu z regionu objętego konfliktem wymaga ścisłej koordynacji – mówił w rozmowie z TVN24 gen. rez. Roman Polko.