Karol Nawrocki o nominacjach ambasadorskich. “Nie jestem gotowy na łamanie Konstytucji”

Karol Nawrocki pytany był w czwartek przez dziennikarzy o kwestię ambasadorów. Prezydent elekt zadeklarował, że jest gotowy na konkretną rozmowę w tej sprawie z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. — Nie jestem gotowy na łamanie Konstytucji Rzeczpospolitej. Nominacje ambasadorskie są jasno zapisane w polskiej Konstytucji — zaznaczył.

Nawrocki zapowiedział, że zaprosi Sikorskiego na rozmowę w sprawie ambasadorów. — Musimy to usystematyzować. Kompetencje prezydenta są jasno wskazane w Konstytucji. Polska wymaga takiej dyskusji i tego, aby była reprezentowana przez odpowiednie osoby w rozmowie z ministrem Sikorskim — zaznaczył.

Zgodnie z art. 133 konstytucji prezydent mianuje i odwołuje ambasadorów, ale robi to na wniosek ministra spraw zagranicznych, zaakceptowany przez premiera. Procedurę reguluje ustawa o służbie zagranicznej z 2021 r.

Dopytywany o Bogdana Klicha, którego w ubiegłym roku na nowego ambasadora RP w USA pozytywnie zaopiniowała sejmowa komisja spraw zagranicznych, stwierdził, że nie powinien on być ambasadorem Polski w Waszyngtonie. — Nie wykonuje żadnej pracy odpowiedniej dla państwa polskiego, nie jest w stanie reprezentować Polski, ubliżał prezydentowi Stanów Zjednoczonych Donaldowi Trumpowi, więc to oczywiste, że ani pan Klich, ani pan Schnepf [Ryszard Schnepf, kandydat na ambasadora we Włoszech] nie uzyskają mojej akceptacji — mówił Nawrocki.