Iga Swiatek przyznaje, że wydała 100 000 dolarów na prywatną kolację z tenisistą, w którym była zakochana

Iga Świątek, liderka światowego rankingu WTA i jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci współczesnego sportu, zaskoczyła fanów wyznaniem, którego nikt się nie spodziewał. W jednym z niedawnych wywiadów tenisistka ujawniła, że kiedyś wydała aż 100 000 dolarów na prywatną kolację z tenisistą, w którym była zakochana. Mimo ogromnego gestu, mężczyzna nie odwzajemnił jej uczuć i odmówił związku.
– To była moja decyzja, nikogo nie obwiniam. Chciałam tylko spędzić z nim czas. Myślałam, że może coś z tego wyniknie – powiedziała Świątek.
Jak się okazało, osobą, z którą Świątek zorganizowała kolację, był Rafael Nadal – hiszpańska legenda tenisa i jeden z jej największych idoli od dzieciństwa. Iga nigdy nie ukrywała, że Nadal był dla niej inspiracją zarówno sportowo, jak i życiowo.
– Od zawsze podziwiałam go – jego pokorę, charakter, styl gry. Kiedy nadarzyła się okazja, postanowiłam ją wykorzystać – dodała.
Kolacja odbyła się w prywatnej rezydencji w Hiszpanii, a koszt całego wydarzenia – obejmującego przeloty, zabezpieczenia, obsługę oraz ekskluzywne menu – przekroczył 100 000 dolarów. Pomimo miłej atmosfery i szczerych rozmów, Rafael Nadal miał jasno zakomunikować, że traktuje Igę wyłącznie jako przyjaciółkę i młodszą koleżankę z kortu.
Reakcje fanów na całym świecie były natychmiastowe. W mediach społecznościowych nie zabrakło zarówno słów wsparcia, jak i niedowierzania.

„To pokazuje, jak bardzo była zaangażowana emocjonalnie”,
„Szacunek za szczerość, ale serce boli”,
„Nadal pewnie nie zdawał sobie sprawy, jak wiele to dla niej znaczyło” – pisali użytkownicy Twittera i Facebooka.
Świątek zaznaczyła jednak, że nie żałuje swojej decyzji. Jak sama mówi, była to dla niej ważna lekcja i moment, który pomógł jej emocjonalnie dojrzeć.