CELEBRITY
Kolejne zagrożenie dla Świątek. Polka przerywa milczenie. I stawia sprawę jasno
Iga Świątek przerwała milczenie po aferze, która wybuchła po tym, gdy poinformowała o wykryciu w jej organizmie trimetazydyny i nałożonym na nią w związku z tym zawieszeniem. Wiceliderka rankingu WTA gościła u Anity Werner w piątkowym wydaniu “Faktów po faktach”. Nasza tenisistka odniosła się między innymi do zagrożenia wiszącego nad nią ze strony WADA. A także braku słowa “niewinna” w oświadczeniu, dotyczącym jej sprawy, wydanym przez ITIA.
Iga Świątek była w ostatnich dniach bohaterką mediów sportowych na całym świecie – zwłaszcza tych, zajmujących się tenisem. Wszystko za sprawą wykrycia w jej organizmie śladowych ilości zakazanej substancji – trimetazydyny, co skutkowało nałożeniem na nią miesięcznego zawieszenia. Jego okres formalnie zakończył się w środę, gdy nazwisko wiceliderki rankingu WTA zniknęło z listy zawodników wciąż poddanych karze, którą aktualizuje na bieżąco Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa (ITIA).