CELEBRITY
Cincinati WTA: Tym razem Magda Linette została pokonana!

W trzeciej rundzie turnieju rangi WTA 1000 w Cincinnati sprawiła niespodziankę. Nasza tenisistka wyeliminowała 4. tenisistkę światowego rankingu WTA Amerykankę Jessicę Pegulę. Kolejną przeciwniczką Polki została Weronika Kudermetowa. Mimo że Linette w tym sezonie pokonała Rosjankę podczas turnieju w Dosze, to tym razem musiała uznać jej wyższość. Niżej notowana zawodniczka zwyciężyła 6:4, 6:3.
Już w pierwszym gemie serwisowym nasza tenisistka znalazła się w opałach, ale dzięki pewnej grze w kluczowym momencie obroniła break pointa i wyszła z opresji. Chwilę później, w czwartym gemie, to ona miała szansę przejąć inicjatywę – aż pięć piłek na przełamanie! Niestety, żadnej nie wykorzystała. To niedopatrzenie szybko dało o sobie znać. W kolejnym gemie Linette straciła podanie – po błędzie z bekhendu musiała bronić break pointa, ale Kudermetowa popisała się precyzyjnym forhendem po linii i przełamanie stało się faktem. Po sześciu gemach Rosjanka była już na prowadzeniu 4:2. W ósmym gemie pojawiła się iskierka nadziei – Polka miała szansę na odrobienie straty, lecz przy break poincie rywalka odpowiedziała asem serwisowym, utrzymując przewagę (5:3). Chwilę później Kudermetowa domknęła seta przy swoim serwisie, nie oddając Magdzie ani jednego punktu.
Początek drugiej partii dał nadzieję na to, że w tym spotkaniu obejrzymy trzy sety. Mimo że Kudermetowa w pierwszym gemie serwisowym prowadziła 40-0, to ostatecznie straciła podanie. Linette wykorzystała drugiego break pointa, kiedy to zmusiła rywalkę do błędu. Jednak Rosjanka momentalnie odrobiła stratę, do czego przyczynił się podwójny błąd serwisowy Polki, który dał przeciwniczce break pointa. W kolejnej akcji Kudermetowa posłała kończący forhend, a później utrzymała podanie do zera i doprowadziła do remisu 2:2. W momencie, gdy nasza tenisistka wygrała trzeciego gema w drugim secie, później jej dorobek już się nie powiększył. Po tym, jak Rosjanka zanotowała przełamanie, wyszła na prowadzenie 4:3. Następnie utrzymała serwis i było już 5:3, a po chwili pojedynek dobiegł końca.