CELEBRITY
List otwarty do Trzaskowskiego. Podpisali się Lewandowski, Sochan i Borek. “Nie przystoi”

– Nie daliście mi wyboru – uśmiechał się Rafał Trzaskowski pod koniec czerwca, dzień po tym, jak koszykarze Legii zdobyli upragnione mistrzostwo Polski. Prezydent Warszawy spotkał się z legionistami, by im pogratulować, ale także zapowiedzieć wyczekiwaną od lat budowę hali sportowej na terenie Skry.
Chwilę później oficjalnie napisał: “W 2024 r. Legia zdobyła Puchar Polski. W 2025 – mistrzostwo. (…) Spotkałem się z zespołem, żeby pogratulować sukcesu. I zapowiedzieć, że wszystko wskazuje na to, że w 2026 czeka ich kolejne ważne wydarzenie: start budowy nowej hali w Warszawie, na terenach Skry”.
Trzaskowski poprosił o miesiąc. Minęło dwa razy więcej
“Warszawski sport, świetnie radzące sobie warszawskie kluby koszykarskie i siatkarskie oraz ich kibice po prostu na to zasługują. Szczegóły wkrótce” – ogłosił prezydent na Twitterze, dając sobie oraz urzędnikom równe 30 dni na powrót z konkretami.
Od tego czasu minęło kilka tygodni, ale konkretów jak nie było, tak nie ma. Dlatego kluby sportowe – koszykarska Legia oraz siatkarski PGE Projekt Warszawa – publikują list otwarty do prezydenta i radnych Warszawy.
– W ostatnich tygodniach zgłaszało się do nas mnóstwo osób z różnych środowisk z pytaniem, jak mogą pomóc i wesprzeć projekt budowy hali – mówi Jarosław Jankowski, prezes koszykarskiej Legii. – Takie same głosy docierały do przedstawicieli PGE Projektu Warszawa. Od dawna wydawało się, że projekt jest niezagrożony, zapowiadany był przecież przez najwyższych przedstawicieli władz miejskich, a sama potrzeba jego realizacji jest oczywista nie tylko dla kibiców sportu, ale także dla zdecydowanej większości mieszkańców Warszawy. List otwarty jest więc odpowiedzią na ogromne zapotrzebowanie społeczne dotyczące tej inwestycji – dodał.