CELEBRITY
Karol Nawrocki będzie jeździł luksusowym samochodem. Innym niż Andrzej Duda

Limuzyna robi wrażenie, ale Karol Nawrocki nie będzie mógł osobiście zasiąść za jej kierownicą. Jak wynika z obowiązujących procedur, prezydent Polski ma zakaz samodzielnego prowadzenia pojazdów przez całą kadencję. To standardowa praktyka, wynikająca z troski o bezpieczeństwo głowy państwa.
Jeszcze jako szef Instytutu Pamięci Narodowej, Karol Nawrocki korzystał z bardziej skromnych środków transportu, takich jak Opel Insignia z 2011 r. czy czerwone Renault Twingo. Teraz, jako głowa państwa, przesiadł się do pojazdu wartego 2 mln zł, który został specjalnie zaprojektowany, by sprostać wymaganiom najważniejszych osób w kraju.
Nowa prezydencka limuzyna to BMW serii 7 Protection – samochód, który łączy luksus z najwyższymi standardami bezpieczeństwa. Zastąpił Mercedesa S600 Guard, którym podróżował poprzedni prezydent, Andrzej Duda. Decyzja o wyborze nowego modelu wynikała nie tylko z potrzeby zapewnienia bezpieczeństwa, ale również wygody podczas licznych podróży służbowych.
Samochód jest odporny na ostrzał z broni palnej, w tym amunicję karabinową, a jego wzmocniona konstrukcja i kuloodporne szyby zapewniają pełne bezpieczeństwo pasażerom.
Pojazd wyposażono w podwozie zabezpieczone przed wybuchami, samouszczelniający się zbiornik paliwa oraz system umożliwiający jazdę na przebitych oponach. Dodatkowo, w razie zagrożenia chemicznego, system filtracji powietrza chroni wnętrze pojazdu przed skażeniem.