Connect with us

CELEBRITY

Donald Trump i klata Rejtana – “To ja” Andrzeja Dudy

Published

on

Donald Trump i klatka Rejtana – „To ja” Andrzeja Dudy

Wstęp: między literaturą a symboliką

Andrzej Duda niedawno opublikował swoje wspomnienia zatytułowane „To ja”, które są wyraźnie nacechowane autopromocyjną narracją, choć – co podkreślają recenzenci – czyta się je dobrze i zawierają wiele osobistych wspomnień z najważniejszych momentów jego prezydentury . W książce nietrudno dostrzec próbę wpisania siebie w linię wielkich postaci — jak Churchill, który pisał: „Historia będzie dla mnie łaskawa, bo sam ją opiszę” .

Jedną z najbardziej przejmujących scen w książce jest moment, gdy Duda staje przed dziełem, które dla wielu pozostaje zagadką — „klatka Rejtana” — na co sam Donald Trump zapytał: „O co chodzi temu gościowi, który leży i pokazuje klatę?” Odpowiedź Dudy była krótka, sugestywna i pełna historycznego ciężaru: „To nasz bohater Tadeusz Rejtan, protestuje przeciwko zgodzie na rozbiór Polski” .

Ta krótka anegdota, choć z pozoru błaha, staje się alegorią dla całego książkowego przesłania: Duda wpisuje się w filozofię poprzedników, którzy poprzez pamięć historyczną budują swoją polityczną tożsamość. Postaci takie, jak Lech Kaczyński, Ukraina i Donald Trump, są w „To ja” kluczowymi wątkami, w których Duda uczestniczył z różnym skutkiem, ale zawsze świadomie i z własną narracją .

. Klatka Rejtana – symbol sprzeciwu i tożsamości

Tadeusz Rejtan (1742–1780) to postać dramatyczna: podczas obrad Sejmu Rozbiorowego w 1773 roku rzucił się na podłogę, by uniemożliwić głosowanie nad uchwałą akceptującą rozbiór Polski. Akt ten odbił się w kulturze jako symbol heroicznego sprzeciwu przeciwko narodowej zdradzie.

Duda, wskazując na obraz przedstawiający Rejtana i nazywając go bohaterem, dokonuje politycznego gestu: utożsamia się z tym sprzeciwem. To potężne przesłanie: stawia siebie jako prezydenta, który widzi zagrożenia — zewnętrzne i wewnętrzne — i radykalnie im się sprzeciwia. Prezydentura Dudy ma się wpisywać w ciąg tradycji obrony narodowej suwerenności, nawet w gestach symbolicznych.

II. „To ja” jako autobiograficzna narracja

Recenzje „To ja” wskazują na styl otwarty i szczery, choć wyraźnie promocyjny. Czytelnik trafia do kulis kluczowych decyzji, które zaważyły na polskiej polityce — od relacji z Lechem Kaczyńskim po walkę o bazę w Redzikowie i kontakt z silnymi światowymi przywódcami, w tym Donaldem Trumpem .

Lech Kaczyński pojawia się w książce częściej niż Jarosław Kaczyński, co może podkreślać Duda swój narracyjny wizerunek jako kontynuatora wartości dawnego prezydenta. A jednocześnie minimalna obecność Jarosława Kaczyńskiego – choć on go „wyniósł do władzy” – może być interpretowana jako subtelny sygnał niezależności .

III. Spotkania z Donaldem Trumpem – kiedy polityka staje się tranzakcją

Kwestię relacji z Donaldem Trumpem Duda podejmuje często. W książce podkreśla swoje bliskie stosunki, które sięgają czasów prezydentury Trumpa, i przypisuje im znaczenie strategicznych decyzji, w tym wsparcie dla Ukrainy i wzmocnienie obecności USA w Polsce .

a) Wspólne deklaracje i „Fort Trump”

Najbardziej rozpoznawalnym pomysłem była inicjatywa „Fort Trump”, czyli stałej bazy amerykańskiej w Polsce. Duda zaproponował taką nazwę w 2018 roku podczas wizyty w Waszyngtonie, co spotkało się z mieszanym odbiorem i zarzutami o nadmierną uległość wobec USA . Choć baza nie powstała, w czerwcu 2019 przekazano do Polski dodatkowe 1000 żołnierzy stacjonujących rotacyjnie . Ostatecznie liczba wzrosła do około 4500, a baza została włączona w 2020 w deklaracje polityczne pomiędzy USA a Polską .

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24