CELEBRITY
Świątek i Wiktorowski “przyłapani” w Nowym Jorku. Zdjęcie obiegło sieć

Iga Świątek szykuje się do swego kolejnego występu w ramach wielkoszlemowego US Open – po pokonaniu bez większych problemów Emiliany Arango tym razem raszyniankę czekać będzie starcie z Suzan Lamens. Podczas jednego z treningów przed tą potyczką Świątek zaliczyła przy tym spotkanie ze “starym znajomym” na nowojorskim korcie.
Iga Świątek tegoroczną rywalizację w US Open zaczęła – nietypowo dla siebie – od gry w mikście, w którym wzięła udział wespół z Casprem Ruudem. Polsko-norweska para zawędrowała aż do finału, gdzie jednak uległa włoskiemu duetowi Errani/ Vavassori.
Następnie druga rakieta globu podeszła do rozgrywek singlowych i te rozpoczęła od mocnego akcentu, bowiem od pokonania w dwóch setach (6:1, 6:2) Kolumbijki Emiliany Arango. Raszynianka nie chce przy tym bez dwóch zdań “ściągać nogi z gazu”.
Świątek na korcie, a obok niej… Wiktorowski. “Rzadki widok”
W środę Polka trenowała w Nowym Jorku przed swym kolejnym występem na USO i wówczas zrządzenie losu sprawiło, że spotkała się na korcie z… Tomaszem Wiktorowskim, czyli swoim byłym szkoleniowcem, którego nie tak dawno zastąpił Wim Fissette.
Zdarzenie to uwiecznił Adam Romer, redaktor naczelny “Tenisklubu” – jak wyjaśnił na portalu X Świątek minęła się na placu gry z Naomi Osaką, a więc nową podopieczną Wiktorowskiego. Między “dwójką” rankingu WTA a jej dawnym trenerem jak widać wywiązała się nawet krótka rozmowa, nim ten przeszedł do zajęć z Japonką.