Polska ma być “szczepionkowym Tajwanem”. Znamy plan najbogatszego Polaka

Kontrolowana przez najbogatszego Polaka spółka SyVento BioTech chce być częścią — a może i motorem — szczepionkowej rewolucji. W Skawinie ruszył zakład, który — jak przekonują przedstawiciele firmy — może sprawić, że Polska w dziedzinie szczepionek będzie odgrywała podobną rolę jak Tajwan w świecie najnowocześniejszych technologii.

— Mamy jeden zakład do produkcji bardzo wielu farmaceutyków. Czy można porównać trochę to do sytuacji Tajwanu, który jest światowym centrum kart graficznych? Sądzę, że tak – to nie jest przesada. Skawina może być takim Tajwanem w sektorze innowacyjnych farmaceutyków — przekonuje w rozmowie z Business Insider Polska Eliza Milewicz, Chief Commercial Officer w firmie SyVento BioTech. To polska spółka biotechnologiczna, która jest częścią imperium Michała Sołowowa. Przypomnijmy, niedawno temu przedsiębiorca znalazł się na pierwszym miejscu listy najbogatszych Polaków, którą sporządził “Forbes”.

Zakład w Skawinie z jednej strony może produkować szczepionki mRNA, a z drugiej — prowadzone są tam badania nad preparatami przyszłości.

— SyVento to tzw. zakład kontraktowy. To oznacza, że jest to jeden zakład dla wielu leków. Zarówno polskie, jak i światowe firmy farmaceutyczne mogą w SyVento BioTech realizować rozwój przedkliniczny leku, wyprodukować serie do badań klinicznych, jak i finalnie zlecić produkcję leków dla pacjentów — opowiada nam Eliza Milewicz.

Czemu to kluczowe? Przedstawicielka firmy mówi, że po prostu obecnie jesteśmy uzależnieni od dostaw leków z Azji. — Dziś produkcja lokalna nie zabezpiecza potrzeb lekowych Polaków. Tak jak cały rynek europejski, produkcja farmaceutyczna w Polsce zależy w 80-90 proc. od dostaw substancji czynnych z Azji, przede wszystkim z Indii oraz Chin. W sytuacji kryzysowej – pandemii czy konfliktu — może niestety nam, Europejczykom i Polakom, zacząć brakować leków — wyjaśnia.