CELEBRITY
“Tak, przyjmuję” – Iga Świątek zgadza się na zaręczyny z byłym trenerem Tomaszem Wiktorowskim kilka miesięcy po zakończeniu współpracy i ustala datę ślubu.
Iga Świątek, wielka gwiazda polskiego tenisa, zaskoczyła fanów, ogłaszając zaręczyny ze swoim byłym trenerem Tomaszem Wiktorowskim. Ta decyzja jest wyjątkowa i pod wieloma względami symboliczna, zwłaszcza że Świątek i Wiktorowski przez lata tworzyli świetny duet zawodowy, który przyniósł Iga sukcesy na światowych kortach.
Wiktorowski, uznawany za jednego z najlepszych trenerów w Polsce, przyjął Świątek pod swoje skrzydła na początku jej profesjonalnej kariery, pomagając jej osiągnąć kolejne zwycięstwa i przygotowując ją mentalnie na ogromne wyzwania związane z rozwojem kariery. Dzięki ich współpracy Iga osiągnęła niebywałe sukcesy, w tym tytuły w turniejach wielkoszlemowych i miejsce na czele światowych rankingów. Ich relacja była powszechnie postrzegana jako partnerska i oparta na wzajemnym zaufaniu oraz wspólnym dążeniu do doskonałości.
Kilka miesięcy temu zakończenie współpracy zawodowej między Świątek a Wiktorowskim było dużym zaskoczeniem dla świata sportu. Oficjalnym powodem była potrzeba Świątek zmiany otoczenia, gdy zaczęła pracować z nowym zespołem, aby kontynuować swoją rozwijającą się karierę. To rozstanie zostało jednak ogłoszone jako przyjacielskie i bez napięć – decyzja, którą obie strony przyjęły ze zrozumieniem.
Ogłoszenie zaręczyn z Tomaszem Wiktorowskim jest dowodem na to, że relacja między Świątek a Wiktorowskim wykraczała poza profesjonalne ramy. Iga i Tomasz, po miesiącach od zakończenia kontraktu, postanowili wkroczyć na ścieżkę życia osobistego. Wiadomość o zaręczynach wstrząsnęła mediami sportowymi w Polsce i na świecie, wywołując szerokie reakcje.
Iga Świątek nie zdradziła wszystkich szczegółów dotyczących nadchodzącego ślubu, jednak poinformowała, że planowana ceremonia odbędzie się w przyszłym roku. Para postanowiła zarezerwować to wydarzenie na czas poza sezonem tenisowym, aby umożliwić Igze pełne zaangażowanie się zarówno w przygotowania do ślubu, jak i w nadchodzące mecze turniejowe.