CELEBRITY
Mamy pierwszy wielki sukces naszych skoków tej zimy. Historyczny!
Anna Twardosz bezkonkurencyjna! Polska skoczkini wygrała zawody Pucharu Interkontynentalnego w Notodden. 23-latka po raz pierwszy w historii polskich skoków stanęła na pierwszym stopniu podium zawodów tej rangi zimą. “Rekordzistka świata w długości skoku ograna na własnej ziemi” — zachwyca się dziennikarz Skijumping.pl Dominik Formela. Jeszcze w piątek 23-latka mogła czuć pewien niedosyt, gdy zajęła czwarte…
Anna Twardosz bezkonkurencyjna! Polska skoczkini wygrała zawody Pucharu Interkontynentalnego w Notodden. 23-latka po raz pierwszy w historii polskich skoków stanęła na pierwszym stopniu podium zawodów tej rangi zimą. “Rekordzistka świata w długości skoku ograna na własnej ziemi” — zachwyca się dziennikarz Skijumping.pl Dominik Formela.
Jeszcze w piątek 23-latka mogła czuć pewien niedosyt, gdy zajęła czwarte miejsce. Po świetnym pierwszym skoku (2. miejsce) w drugiej serii nie potwierdziła wysokiej dyspozycji i uzyskała tylko 85,5 m. Taki wynik dał jej pozycję tuż za podium. Wszystko zmieniło się już dzień później.
Anna Twardosz triumfuje w Pucharze Interkontynentalnym! Pierwszy raz w historii
Niepowodzenie w ostatnim piątkowym skoku nie zdemotywowało naszej zawodniczki. Po pierwszej serii była sensacyjną liderką zawodów po skoku na odległość 88,5 metra. Presja była ogromna. Do tego rywalka z Norwegii miała minimalną stratę 0,3 punktu.
Urodzona w Suchej Beskidzkiej skoczkini udźwignęła ciężar sytuacji w kapitalnym stylu. Oddała jeden z najdłuższych skoków drugiej serii. 92 metry, o dwa dalej od Silje Opseth dawało gwarancję zwycięstwa. Chwilę po swoim skoku Twardosz zobaczyła “jedynkę” przy swoim nazwisku na tablicy wyników.
To pierwszy triumf Polki w zimowym Pucharze Interkontynalnym. Adam Bucholz przypomina, że 2017 r. podobna sztuka udała się Kamili Karpiel na igelicie w letniej odmianie rywalizacji. Zawody potocznie nazywane się “drugą ligą” wśród skoczkiń.
Polecamy: Sędziowie skrzywdzili polskiego skoczka. Skandaliczne sceny. Trener reaguje
“Brawa dla Ani, bo obsada w Norwegii była mimo wszystko dość wymagająca dla naszych skoczkiń” — dodaje dziennikarz Skijumping.pl.
“Pierwsze w historii zimowe zwycięstwo Polki na zapleczu PŚ. Do tego rekordzistka świata w długości skoku ograna na własnej ziemi. Ten wynik robi wrażenie” — zachwyca się Dominik Formela.
Pierwszy wielki sukces naszych skoków tej zimy. Historyczny!
Zima 2024 roku zapisała się w historii polskich skoków narciarskich jako moment przełomowy, który na zawsze zostanie zapamiętany przez wszystkich kibiców. Po długim okresie oczekiwań, zmaganiach, a także chwilowych wątpliwościach, nasi skoczkowie osiągnęli spektakularny sukces, który wzbudził ogromne emocje zarówno w kraju, jak i za granicą. To wydarzenie, które dla wielu stało się symbolem wytrwałości, pasji i poświęcenia, a także dowodem na to, że polski sport narciarski ma ogromny potencjał.