Iga Świątek, Aryna Sabalenka czy Elena Rybakina? Była gwiazda WTA wskazuje swoją ulubioną zawodniczkę

posiada styl gry, który może pozwolić jej zagrozić rywalkom w kolejnych turniejach wielkoszlemowych.

„Naprawdę lubię Elenę Rybakinę, ponieważ mogę utożsamiać się z jej stylem gry. Gra bez kompromisów. W porównaniu do jej uderzeń z głębi kortu i serwisu, mogłaby się poprawić przy siatce.

Lubię te ostre, dynamiczne uderzenia i ten dobry serwis. Myślę, że w ten sposób wygrywa się turnieje wielkoszlemowe. Rybakina nie liczy na szczęście – ona na to gra” – powiedziała Görges.

Dodała również: „Bardzo lubię Igę Świątek za jej atletyzm i sposób, w jaki się porusza. Aryny Sabalenki nie widziałam ostatnio na korcie. Trenuje niezwykle ciężko i przez lata zrobiła ogromne postępy.

Sabalenka w pełni zasługuje na swoje miejsce na szczycie rankingu – ale gdybym miała wybrać jedną zawodniczkę, byłaby to Rybakina”.

Wiadomości z WTA

Kara dopingowa dla Igi Świątek: „Korupcja jest wszędzie” – komentarz byłej trzeciej rakiety świata

Trener Igi Świątek wskazuje jej „najtrudniejszą” rywalkę – i nie jest nią Aryna Sabalenka

Sezon 2024 Rybakiny był naznaczony kontuzjami i chorobami. Kazaszka musiała wycofać się z dwucyfrowej liczby turniejów w ciągu roku.