CELEBRITY
Iga Świątek wykonała wielki krok, co za wieści. Kibice już się głowią. Szykuje wielki hit
Iga Świątek: Nowe wyzwania i wielka niespodzianka na koniec roku Iga Świątek, jedna z największych gwiazd światowego tenisa, już za kilka dni rozpocznie swój dziewiąty profesjonalny sezon. Polka, która w ostatnich latach osiągnęła spektakularne sukcesy, z pewnością postawi sobie za cel, aby po raz kolejny udowodnić swoją klasę na korcie. Tymczasem na zakończenie 2024 roku…
Iga Świątek, jedna z największych gwiazd światowego tenisa, już za kilka dni rozpocznie swój dziewiąty profesjonalny sezon. Polka, która w ostatnich latach osiągnęła spektakularne sukcesy, z pewnością postawi sobie za cel, aby po raz kolejny udowodnić swoją klasę na korcie. Tymczasem na zakończenie 2024 roku przygotowała dla swoich kibiców wyjątkową niespodziankę, która wzbudziła duże zainteresowanie w mediach. Portal „Espresso.com” donosi, że Świątek zarejestrowała swój własny znak graficzny, co jasno wskazuje na to, że planuje rozwijać swoją markę osobistą. Te informacje udało się potwierdzić również w Urzędzie Patentowym.
Problemy i trudny okres w karierze
Końcówka 2024 roku nie była jednak dla raszynianki łatwa. W listopadzie tenisowy świat obiegła informacja, że w organizmie Polki wykryto śladowe ilości substancji dopingujących. Jak później wyjaśniono, niepożądane związki znalazły się w jej ciele przez zanieczyszczony lek, który Świątek stosowała podczas turnieju WTA 1000 w Cincinnati. Dzięki pełnej współpracy z Międzynarodową Agencją Integracji Tenisa (ITIA) oraz przedstawieniu przekonujących dowodów, Polce udało się udowodnić, że nie miała złych intencji ani świadomego udziału w zaistniałej sytuacji.
Decyzją ITIA Świątek została zawieszona na jeden miesiąc, jednak kara została rozłożona w taki sposób, że jej aktywność na korcie została ograniczona jedynie przez kilka dni w grudniu. W efekcie Polka musiała zrezygnować z udziału w turniejach rozgrywanych w Azji, co kosztowało ją utratę fotela liderki światowego rankingu WTA. Mimo tych trudności Świątek zdążyła wystąpić w kończących sezon finałach WTA w Arabii Saudyjskiej oraz w Billie Jean King Cup w Maladze. O ile jej występ w Arabii nie należał do najlepszych, o tyle w Maladze była kluczowym wsparciem dla polskiej reprezentacji.