Connect with us

CELEBRITY

Świątek wyrzucona z Wimbledonu! Wygrała seta, a potem koszmar

Published

on

Iga Świątek (WTA 1) odpadła w trzeciej rundzie Wimbledonu. Polska tenisistka wprawdzie wygrała pierwszego seta meczu z Kazaszką Julią Putincewą (WTA 35) 6:3, to w kolejnych partiach grająca jak w transie, przebijająca wszystko i niepopełniająca błędów rywalka zmiotła ją z kortu, triumfując 6:1, 6:2. Teraz przed Świątek powrót do Paryża na igrzyska olimpijskie.
61
Putincewa i Świątek
screen x.com

REKLAMA

Po pokonaniu Amerykanki Sofii Kenin (WTA 49) i Chorwatki Petry Martić (WTA 86), w swoim trzecim spotkaniu na tegorocznym Wimbledonie Iga Świątek (WTA 1) mierzyła się z nieobliczalną Kazaszką Julią Putincewą (WTA 35). To miało być najtrudniejsze dotąd zadanie dla liderki światowego rankingu, która sama przed sobą nie stawia w Londynie żadnego celu.

REKLAMA

Zobacz wideo
Courteney Cox zagrała w tenisa z Igą Świątek

Iga Świątek przed tym meczem notowała serię 21 wygranych z rzędu. Polka wygrała w tym czasie trzy turnieje na nawierzchni ziemnej – wielkoszlemowy Roland Garros oraz turnieje w Madrycie i Rzymie. Ale Julia Putincewa też była w dobrej formie – 7 zwycięstw z rzędu to jej najlepszy wynik w karierze. Kazaszka zwyciężyła ostatnio w turnieju w Birmingham i na Wimbledonie kontynuowała zwycięską serię.

Przykra niespodzianka na Wimbledonie. Iga Świątek zderzyła się ze ścianą
Świątek rozpoczęła mecz od serwisu i w tym elemencie spisała się naprawdę dobrze. Przy swoim podaniu traciła co najwyżej jeden punkt. Zdecydowanie więcej działo się za to przy serwisie Putincewej. Już w pierwszym gemie przy podaniu rywalki Świątek miała aż cztery break pointy, ale nie potrafiła ich wykorzystać. W drugim z kolei były dwie równowagi, jednak znów lepiej wychodziła z tego Kazaszka.

REKLAMA

Dopiero przy stanie 3:2 dla Polki, liderce światowego rankingu trafił się bezbłędny gem na returnie. Efekt tego był taki, że Świątek przełamała swoją przeciwniczkę do zera. Najlepszej tenisistce świata wcale nie było łatwo potwierdzić to wygranym podaniem, ale przy stanie 30:30 wygrała w efektownym stylu dwie trudne wymiany.

My Blog

Home Sport
Świątek wyrzucona z Wimbledonu! Wygrała seta, a potem koszmar
Maruf by Maruf July 6, 2024
Świątek wyrzucona z Wimbledonu! Wygrała seta, a potem koszmar
567
SHARES
Iga Świątek (WTA 1) odpadła w trzeciej rundzie Wimbledonu. Polska tenisistka wprawdzie wygrała pierwszego seta meczu z Kazaszką Julią Putincewą (WTA 35) 6:3, to w kolejnych partiach grająca jak w transie, przebijająca wszystko i niepopełniająca błędów rywalka zmiotła ją z kortu, triumfując 6:1, 6:2. Teraz przed Świątek powrót do Paryża na igrzyska olimpijskie.
61
Putincewa i Świątek
screen x.com

REKLAMA

Po pokonaniu Amerykanki Sofii Kenin (WTA 49) i Chorwatki Petry Martić (WTA 86), w swoim trzecim spotkaniu na tegorocznym Wimbledonie Iga Świątek (WTA 1) mierzyła się z nieobliczalną Kazaszką Julią Putincewą (WTA 35). To miało być najtrudniejsze dotąd zadanie dla liderki światowego rankingu, która sama przed sobą nie stawia w Londynie żadnego celu.

REKLAMA

Zobacz wideo
Courteney Cox zagrała w tenisa z Igą Świątek

Iga Świątek przed tym meczem notowała serię 21 wygranych z rzędu. Polka wygrała w tym czasie trzy turnieje na nawierzchni ziemnej – wielkoszlemowy Roland Garros oraz turnieje w Madrycie i Rzymie. Ale Julia Putincewa też była w dobrej formie – 7 zwycięstw z rzędu to jej najlepszy wynik w karierze. Kazaszka zwyciężyła ostatnio w turnieju w Birmingham i na Wimbledonie kontynuowała zwycięską serię.

Przykra niespodzianka na Wimbledonie. Iga Świątek zderzyła się ze ścianą
Świątek rozpoczęła mecz od serwisu i w tym elemencie spisała się naprawdę dobrze. Przy swoim podaniu traciła co najwyżej jeden punkt. Zdecydowanie więcej działo się za to przy serwisie Putincewej. Już w pierwszym gemie przy podaniu rywalki Świątek miała aż cztery break pointy, ale nie potrafiła ich wykorzystać. W drugim z kolei były dwie równowagi, jednak znów lepiej wychodziła z tego Kazaszka.

REKLAMA

Dopiero przy stanie 3:2 dla Polki, liderce światowego rankingu trafił się bezbłędny gem na returnie. Efekt tego był taki, że Świątek przełamała swoją przeciwniczkę do zera. Najlepszej tenisistce świata wcale nie było łatwo potwierdzić to wygranym podaniem, ale przy stanie 30:30 wygrała w efektownym stylu dwie trudne wymiany.

Hi! Are you single?
Trade Crypto Now
Best Online Roulette
Crypto Casino Games
Prowadząc 5:3, Iga Świątek serwowała po zwycięstwo w pierwszym secie i niespodziewanie napotkała pierwsze problemy przy własnym podaniu. Bardzo dobrze returnująca Putincewa miała aż trzy break pointy w grze na przewagi, jednak w tych decydujących momentach Świątek była bezbłędna i gdy sama uzyskała piłkę setową, zakończyła pierwszą partię. Wygrała ją 6:3.

REKLAMA

Karen Chaczanow
Zaskakujące decyzje ws. Rosjan. Oto nazwiska dopuszczonych do igrzysk
Druga partię serwisem rozpoczynała Julia Putincewa, która bardzo dobrze w nią weszła. Kazaszka wspaniale uwijała się w defensywie, odgrywając praktycznie każdą piłkę po atakach Świątek i to w sposób sprawiający Polce problemy. Przy stanie 1:2 Świątek prowadziła w gemie serwisowym 40:30, ale Putincewa potrafiła losy tego gema odwrócić i po raz pierwszy w tym meczu przełamać liderkę światowego rankingu.

W tym momencie odwróciła się jedna kluczowa kwestia. W stojącym na bardzo wysokim poziomie meczu to Julia Putincewa zaczęła być skuteczniejsza w tych najważniejszych piłkach. Dzięki temu wyszła na 4:1, choć Świątek miała dwa break pointy, a następnie przy serwisie Polki zdołała jedną z szans na przełamanie w efektowny sposób wykorzystać, by kontynuować serię wygranych gemów. Perfekcyjnie grająca Putincewa w całym drugim secie popełniła zaledwie jeden niewymuszony błąd (!) i bardzo pewnie triumfowała w nim 6:1.

REKLAMA

W trzecim secie Kazaszka dalej grała jak w transie. Im szybciej i lepiej uderzał Iga Świątek, tym szybciej i precyzyjniej wracała piłka w jej kort. Polka zderzała się ze ścianą, została na starcie przełamana do zera. Seria wygranych gemów Putincewej z rzędu wyniosła ostatecznie aż dziewięć, dzięki czemu Kazaszka objęła prowadzenie aż 4:0. Od początku drugiej partii do tego momentu przez kilkanaście gemów Putincewa popełniła zaledwie dwa błędy.

Julia Putincewa nie pozwoliła już Idze Świątek wrócić do tego meczu. Choć Polka wróciła do wygrywania gemów serwisowych, Kazaszka pokonała ją pierwszy raz w karierze, zwyciężając 3:6, 6:1, 6:2, meldując się w IV rundzie Wimbledonu. W niej rywalką Putincewej będzie Łotyszka Jelena Ostapenko (WTA 14), która gładko w godzinę ograła Amerykankę Bernardę Perę (WTA 97) 6:1, 6:3. Igę Świątek z kolei czeka powrót do Paryża, gdzie za niespełna trzy tygodnie rozpocznie walkę na kortach Rolanda Garrosa o złoto olimpijskie

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24