CELEBRITY
Wrze na linii Świątek – Collins, do akcji wkroczyła Zheng. Wypaliła bez wahania
Napięte relacje między Igą Świątek a Danielle Collins ponownie budzą emocje w świecie tenisa Wraz z początkiem rywalizacji w Australian Open temat trudnych relacji pomiędzy Igą Świątek a Danielle Collins powrócił na języki kibiców i mediów. Fani z niecierpliwością oczekują ewentualnego starcia obu tenisistek w Melbourne, choć ich potencjalne spotkanie w turnieju jest jeszcze odległe….
Wraz z początkiem rywalizacji w Australian Open temat trudnych relacji pomiędzy Igą Świątek a Danielle Collins powrócił na języki kibiców i mediów. Fani z niecierpliwością oczekują ewentualnego starcia obu tenisistek w Melbourne, choć ich potencjalne spotkanie w turnieju jest jeszcze odległe. Tymczasem głos w tej sprawie zabrała Qinwen Zheng – mistrzyni olimpijska – która skomentowała zachowanie Amerykanki przy siatce w trakcie swoich wypowiedzi po zwycięstwie w pierwszej rundzie turnieju.
Danielle Collins – persona non grata w Polsce
Danielle Collins to obecnie prawdopodobnie najbardziej nielubiana tenisistka wśród polskich kibiców. Napięcie na linii Świątek-Collins rozpoczęło się podczas igrzysk olimpijskich, kiedy to Amerykanka w nieprzyjemny sposób odpowiedziała na gest Polki. Iga Świątek, kierując się sportowym duchem i empatią, chciała życzyć Collins szybkiego powrotu do zdrowia po tym, jak ta musiała zrezygnować z rywalizacji w trakcie meczu. Collins, zamiast podziękować, zarzuciła raszyniance fałszywość i nieszczerość.
Kolejne kontrowersje z udziałem Amerykanki
Sytuacja zaogniła się jeszcze bardziej podczas turnieju United Cup. Podczas oficjalnej ceremonii powitania drużyn Polski i Stanów Zjednoczonych Danielle Collins, ściskając dłoń Igi Świątek, demonstracyjnie odwróciła wzrok, co zostało szeroko skomentowane przez media i fanów. Niedługo później Amerykanka dodatkowo dolała oliwy do ognia, publikując w swoich mediach społecznościowych prowokacyjne wpisy i zmieniając zdjęcie profilowe na kadr z momentu wspomnianego zajścia.