Connect with us

CELEBRITY

Reakcja Świątek po wpadce Sabalenki. Polka znów na tropie światowej jedynki

Published

on

Zaskakująca przegrana Aryny Sabalenki już w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Dubaju z Jekateriną Aleksandrową sprawia, że nagle znów wraca temat ewentualnego powrotu Igi Świątek na pozycję liderki światowego rankingu jeszcze po zmaganiach na Bliskim Wschodzie. Mimo że Polka wirtualnie wciąż ma ponad 1000 punktów straty do Białorusinki, a w Dubaju też broni większego dorobku z poprzedniego sezonu. Wyjaśniamy wszystkie te zawiłości.

Aryna Sabalenka jest liderką rankingu WTA od 21 października zeszłego roku, od tamtego czasu wygrała tylko jeden turniej – WTA 500 w Brisbane na początku tego roku. Nie udała jej się ta sztuka w Rijadzie w listopadzie, nie udała się w Melbourne. No i nie uda się w Dosze – przegrała tu we wtorek w drugiej rundzie z Jekateriną Aleksandrową. A miała wszystko już w swoich rękach, prowadziła w trzeciej partii 4:2. To niezwykle intensywne spotkanie zakończyło się w tie-breaku, ostatecznie 7-5 wygrała go Rosjanka.

Ta porażka Białorusinki ma ogromne znaczenie w kwestii sytuacji w rankingu WTA w najbliższej przyszłości.

Strata Igi Świątek do Aryny Sabalnki – tak to może wyglądać w Dosze. Cztery ważne mecze dla Polki
Iga Świątek miała szansę na powrót na pierwsze miejsce jeszcze w trakcie Australian Open – warunkiem było to, by nie odpadła z turnieju przed Aryną Sabalenką. Gdyby obie dotarły do finału, fotel liderki zajęłaby triumfatorka turnieju. To przestało być aktualne wraz z porażką Igi z Madison Keys, w półfinale. A później Amerykanka niespodziewanie ograła też Białorusinkę – jej przewaga nad Igą wynosiła więc 186 punktów.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24