CELEBRITY
Andriejewa szokuje po triumfie w Dubaju. Zostały jej tylko 64 dni. Potem definitywny koniec

Mirra Andriejewa została najmłodszą triumfatorką turnieju rangi WTA 1000. Imprezę w Dubaju wygrała, mając dokładnie 17 lat i 299 dni. W finale pokonała Dunkę Clarą Tauson 7-6(1), 6-1.
Wcześniej za turniejową burtę wyrzuciła trzy mistrzynie wielkoszlemowe – Marketę Vondrousovą, Igę Świątek (ćwierćfinał) i Jelenę Rybakinę. Powtórzyła w ten sposób wyczyn Marii Szarapowej z 2004 roku. Już dziś jest do niej porównywana niemal na każdym kroku.
Andriejewa po triumfie w Dubaju: Mam wszystko, czego kiedykolwiek pragnęłam
Jako triumfatorka Andriejewa otrzymała 597 tys. dolarów, ale… tylko w teorii. Prawda wyszła na jaw w trakcie rozmowy z dziennikarzami, gdy poruszono wątek finansowy sukcesu. A dokładniej – kiedy próbowano się dowiedzieć, na co nastolatka zamierza wydać zarobione pieniądze.
– Wszystkie pytania do mojego taty. Wszystko idzie na jego kartę kredytową, bo ja jeszcze nie mam własnej. Nie mogę mieć własnego konta bankowego, bo nie mam 18 lat – odpowiedziała z wdziękiem, cytowana przez serwis Sportyelites.com. Pełnoletnia stanie się dopiero za 64 dni.
– Mam nadzieję, że tata zostawi mi trochę pieniędzy, żebym mogła je gdzieś wydać, kupić chipsy i colę. Sama nie wiem. Zapytam go – dodała z odrobiną humoru Andriejewa.
Zaraz potem już zupełnie poważnie zaczęła opowiadać o poczuciu szczęścia, jakie daje jej gra w tenisa. I dodała, że właśnie osiągnęła cel, który stawiała sobie na 2025 rok. Było nim miejsce w czołowej “10” rankingu WTA. W tej chwili nastolatka notowana jest na 9. lokacie.
– Szczerze mówiąc, nawet nie wiem, czego mogłabym w tej chwili jeszcze chcieć. Teraz, gdy o tym myślę, czuję, że mam wszystko, czego kiedykolwiek pragnęłam – oznajmiła rozpromieniona.
Teraz przed Andriejewą udział w “Sunshine Double”, czyli turniejach w Indian Wells i Miami. Do tych samych imprez sposobi się Iga Świątek. Polscy kibice liczą na szybki rewanż za porażkę w Dubaju.