CELEBRITY
Andrzej Duda na Apelu Pamięci Powstania Warszawskiego. “Szli z butelką na czołg”

To, ci, którzy wtedy stanęli do walki najlepiej wiedzą, dlaczego byli w stanie zaryzykować życie — powiedział prezydent Andrzej Duda podczas Apelu Pamięci przy Pomniku Powstania Warszawskiego. W uroczystości wzięli udział także prezydent elekt Karol Nawrocki, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski, przedstawiciele władz, duchowieństwa oraz mieszkańcy Warszawy i goście z całej Polski.
Apel Pamięci odbył się na placu Krasińskich przy Pomniku Powstania Warszawskiego. Hołd oddał im prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że od 10 lat ma zaszczyt podążać szlakiem powstańczej pielgrzymki w Warszawie.
— To powstańcy, młodopiękni — jak czytamy w wierszu. 17, 16, 13 lat. A czasem mniej. Szli z butelką na czołg, bez uzbrojenia, bez wyszkolenia, ale z wiarą, że Polska musi być znowu wolna — mówił prezydent Polski.
Z czystym sercem, z dążeniem do wartości: wolności, sprawiedliwości, miłości, możliwości stanowienie o sobie. Dla nich świat się dopiero otwierał, a tak wielu z nich zginęło — wspominał Andrzej Duda.
“Ta Polska musi być silniejsza niż tamta”
Prezydent podkreślał, jak ważna jest pamięć o bohaterach Powstania Warszawskiego. — Dzisiaj towarzyszymy naszym bohaterom w trakcie modlitwy za ich towarzyszy, którzy polegli, za ich rodziców, którzy wychowali ich tak, żeby mieli w sobie dążenie do wolnej, niepodległej Polski — podkreślił.
— Pamięć i kontynuowanie wychowania, które prowadzi do postaw, jakie mieli powstańcy warszawscy, są fundamentalne. Dziś wychowujemy kolejne pokolenia, ale w jeszcze większym stopniu ponosimy odpowiedzialność za Polskę, w której nikt nam niczego nie narzuca — przypominał Andrzej Duda.