Donald Tusk ostro odpowiada Andrzejowi Dudzie! “Proszę się przyzwyczaić” ▶️

dencki list Andrzeja Dudy – moment, który wstrząsnął areną polityczną, prawno-medialną i opinią publiczną w Polsce.

🧭 1. Tło konfliktu: sprawa Barbary Skrzypek

W połowie marca w polskiej przestrzeni publicznej zawrzało po śmierci Barbary Skrzypek – długoletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego i byłego członka zarządu spółki Srebrna. Została ona przesłuchana 12 marca w charakterze świadka w sprawie tzw. “dwóch wież”. Śledztwo prowadziła prok. Ewa Wrzosek. Trzy dni później, 15 marca, Skrzypek zmarła w wyniku zawału serca .

Jej śmierć szybko sparaliżowała debatę polityczno-mediową. Andrzej Duda wystosował w biurze prezydenta list do premiera Donalda Tuska, w którym zadał siedem pytań o okoliczności przesłuchania – m.in. kwestie związane z udziałem pełnomocnika, przebiegiem przesłuchania, uzasadnieniem wyboru prowadzącej je prokurator, nagrywaniem czynności i sporządzania protokołu .

Prezydent podkreślił, że zmiany kadrowe w prokuraturze, które nastąpiły za rządów Tuska, budzą “fundamentalne wątpliwości”, i wezwał do przywrócenia ładu prawnego w strukturze wymiaru sprawiedliwości .

🗣️ 2. Ostra riposta: “Proszę się do tego jakoś przyzwyczaić”

W odpowiedzi Donald Tusk zamieścił wpis na platformie X, w którym uznał, że „czasy, kiedy prezydent, premier czy prezes partii wpływali na losy śledztw, minęły”, a przywrócenie rządów prawa po “ośmiu latach bezprawia” – za które, jego zdaniem, współodpowiedzialny jest również Andrzej Duda – było i pozostaje jednym z głównych celów jego rządu .

Kulminacyjnym zdaniem, które rozpaliło debatę, było zdanie skierowane do prezydenta:

„Proszę się do tego jakoś przyzwyczaić.” 

Odpowiedź ta – krótka, ale mocna – zamieniła medialną i polityczną debatę w gorący spór o równowagę władz, niezależność prokuratury i charakter przyszłych relacji między głową państwa a szefem rządu.