CELEBRITY
Dramatyczny upadek znanego skoczka w Pucharze Świata. Uderzył głową [WIDEO]
W pierwszej serii konkursowej na skoczni w Titisee-Neustadt groźnie wyglądający upadek miał Domen Prevc. Słoweniec popełnił błąd przy lądowaniu, najechał jedną nartą na drugą i potężnie uderzył o zeskok. Przy skoczku, który rozbił nos, natychmiast pojawiły się służby medyczne. Zawodnik wstał o własnych siłach, ale na jego twarzy było widać krew.
25-latek poleciał 129,5 m i wiele wskazywało na to, że bez problemu zakwalifikuje się do drugiej odsłony sobotniej rywalizacji. Wszystko zmienił jednak błąd podczas lądowania. Prevc skrzyżował narty i nie zdołał utrzymać równowagi, co zakończyło się bolesnym upadkiem.
Początkowo cała sytuacja wyglądała bardzo groźnie. Słoweniec, na szczęście, wstał jednak sam, ale był oszołomiony i zszedł z zeskoku w towarzystwie medyków. Kilkadziesiąt minut później kamery pokazały go natomiast oglądającego swój kask.
— Nie widać śladów. Na brodzie troszkę zadrapany — przekazał komentujący zawody na antenie Eurosportu, Igor Błachut.
Kolejny upadek Domena Prevca w sezonie 2024/2025
Co ciekawe, choć sezon 2024/2025 dopiero się rozpoczął, to Prevc zaliczył już drugi upadek. To samo przytrafiło mu się w kwalifikacjach do konkursu w Lillehammer.