Connect with us

CELEBRITY

Historyczny sukces polskich skoków. A wcześniej bolesne wyznanie

Published

on

Sobota w Notodden zapisała się złotymi zgłoskami w historii polskich skoków narciarskich kobiet. Anna Twardosz, polska zawodniczka, odniosła pierwsze w historii zwycięstwo w zimowych zawodach Pucharu Interkontynentalnego, zostawiając w pokonanym polu m.in. Silje Opseth – rekordzistkę świata w długości lotu narciarskiego. Ten sukces to nie tylko krok milowy dla polskich skoków, ale także dowód na to, jak wiele determinacji i siły kryje się w samej zawodniczce, która w przeszłości zmagała się z depresją i bulimią.

Zwycięstwo po latach walki i wyrzeczeń

Droga Anny Twardosz do tego momentu była niezwykle wyboista. Jeszcze w 2022 roku zawodniczka otwarcie przyznała, że od lat zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi – bulimią i depresją. To wyznanie poruszyło środowisko sportowe i pokazało, z jak wielkimi wyzwaniami musiała mierzyć się na co dzień.

Wszystko zaczęło się w 2021 roku, gdy podczas mistrzostw świata w Oberstdorfie Twardosz była liderką polskiej drużyny kobiet. Jej świetne występy w seriach treningowych rozbudziły ogromne nadzieje, jednak konkurs na skoczni normalnej zakończył się dla niej już po pierwszej serii. – Nie mogłam się uspokoić przez kilka godzin, łzy lały się strumieniami – wspominała. Mimo tego rozczarowania Twardosz szybko podniosła się z kolan. Już w konkursie drużynowym była jednym z filarów zespołu, który zajął świetne, szóste miejsce. Na dużej skoczni indywidualnie uplasowała się na 24. pozycji – wynik ten był jednym z najlepszych w historii polskich skoków kobiet.

Trudne chwile: bulimia, depresja i walka z systemem

Niestety, po obiecującym sezonie 2020/2021 przyszedł czas brutalnej weryfikacji. Kolejny sezon rozpoczął się dla Twardosz serią nieudanych kwalifikacji, a forma, którą prezentowała rok wcześniej, zdawała się być nieosiągalna. W dodatku coraz większym problemem stała się jej waga. Latem 2022 roku skoczkini postanowiła przerwać milczenie i opowiedziała o swojej walce z bulimią oraz depresją.

– Od lat zmagam się z bulimią. Wiem, że mam za dużo kilogramów, ale czy to oznacza, że nie mogę robić tego, co kocham? – pisała w emocjonalnym wpisie. Wyznanie Twardosz zbiegło się z kontrowersyjnymi zasadami wprowadzonymi przez Polski Związek Narciarski, które uzależniały finansowanie szkolenia centralnego od wskaźnika BMI poniżej 21. – Wstyd, który odczuwam, nie pozwala mi cieszyć się życiem – dodawała.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24