Iga Świątek i Casper Ruud pokonali parę Madison Keys/Frances Tiafoe i awansowali do ćwierćfinału miksta US Open!

Iga Świątek nie przestaje zaskakiwać kibiców. Liderka światowego rankingu WTA tym razem nie zachwyciła na korcie w grze pojedynczej, ale również w rywalizacji mikstów, gdzie w parze z Norwegiem Casperem Ruudem tworzy niezwykle groźny duet. W meczu 1/8 finału US Open polsko-norweska para pokonała amerykański duet Madison Keys/Frances Tiafoe wynikiem 4:1, 4:2 i zameldowała się w ćwierćfinale.

Dominacja od początku

Mecz od samego początku układał się pod dyktando Świątek i Ruuda. Para świetnie się uzupełniała – Iga imponowała precyzją returnów oraz kontrolą tempa gry, podczas gdy Ruud doskonale radził sobie przy siatce i mocnymi uderzeniami kończył wymiany. Amerykanie, choć wspierani dopingiem nowojorskiej publiczności, nie potrafili znaleźć sposobu na zgrany duet.

Pierwszy set zakończył się szybkim zwycięstwem 4:1. W drugiej partii Keys i Tiafoe próbowali odwrócić losy spotkania, jednak determinacja Świątek i Ruuda pozwoliła im utrzymać przewagę i wygrać 4:2.

Walka o półfinał

Awansując do ćwierćfinału, Polka i Norweg udowodnili, że są jednymi z faworytów do sięgnięcia po końcowy triumf w mikście. W kolejnym meczu zmierzą się z parą Caty McNally/Lorenzo Musetti, którzy również pokazali w turnieju wysoką formę.

To zapowiada emocjonujące starcie – McNally będzie mogła liczyć na doping amerykańskich kibiców, z kolei Musetti słynie z nieprzewidywalnego stylu gry. Jednak biorąc pod uwagę dyspozycję Świątek i Ruuda, wielu ekspertów typuje ich jako faworytów do awansu do półfinału.

Świątek w roli liderki

Występ w mikście to także pokaz wszechstronności Igi Świątek. Polka po raz kolejny potwierdza, że jej tenis nie zna ograniczeń – świetnie radzi sobie nie tylko w singlu, ale także w deblu i mikście. Jej zaangażowanie, koncentracja i umiejętność czytania gry sprawiają, że partnerzy mogą czuć się pewnie przy jej boku.

Podsumowanie

Triumf nad duetem Keys/Tiafoe otworzył Świątek i Ruudowi drogę do ćwierćfinału miksta US Open. Ich dotychczasowa forma sugeruje, że duet może odegrać kluczową rolę w walce o tytuł. Kibice w Polsce i Norwegii z niecierpliwością czekają na kolejne występy, licząc, że ta nietypowa, ale niezwykle skuteczna współpraca przyniesie kolejne sukcesy.