CELEBRITY
Iga Świątek odsunięta na boczny tor. Koniec złudzeń. WTA ogłasza ostateczny werdykt
Iga Świątek nie odbierze po raz trzeci z rzędu tytułu Zawodniczki Roku WTA. Polka znalazła się wprawdzie w gronie nominowanych, ale tym razem triumfatorką okazała się Aryna Sabalenka. W październiku Białorusinka odebrała naszej tenisistce miano pierwszej rakiety świata i pozostała na pozycji numer jeden do końca sezonu. W jego trakcie wygrała cztery z siedmiu finałów, w tym dwa wielkoszlemowe.
Tytuły przyznano w pięciu kategoriach. Najwięcej emocji budziło jak zawsze nazwisko tenisistki, która wybrana zostanie Zawodniczką Roku.
Wyróżnienie ostatecznie przypadło w udziale Białorusince, co nie stanowi zaskoczenia. To dla niej pierwszy tego rodzaju laur w karierze. Ale też nigdy wcześniej nie kończyła roku na szczycie światowego rankingu.
Reklama
“Osiągnęła siedem finałów w 2024 roku i cztery z nich wygrała, broniąc tytułu w Australian Open, podnosząc swoją debiutancką koronę US Open i triumfując w imprezach WTA 1000 w Cincinnati i Wuhan. W październiku odzyskała pozycję nr 1 w rankingu WTA i zakończyła sezon jako liderka po czwartej z rzędu kwalifikacji do WTA Finals” – czytamy w uzasadnieniu werdyktu.