CELEBRITY
Iga Świątek poznała półfinałową rywalkę w Indian Wells. Kolejna okazja do rewanżu..

Iga Świątek poznała półfinałową rywalkę w Indian Wells. Kolejna okazja do rewanżu..
Iga Świątek po raz czwarty z rzędu zameldowała się w półfinale WTA 1000 w Indian Wells. Awans do najlepszej “4” zagwarantowało jej zwycięstwo z Qinwen Zheng. Polka wzięła rewanż za porażkę poniesioną na igrzyskach w Paryżu i mogła już spokojnie oczekiwać na to, z kim przyjdzie jej się zmierzyć w batalii o awans do finału BNP Paribas Open. Rywalkę dla naszej tenisistki wyłoniło starcie Mirra Andriejewa – Elina Switolina, które odbyło się na drugiej co do wielkości arenie.
Pierwszy ćwierćfinał tegorocznej edycji WTA 1000 w Indian Wells przyniósł nam starcie Igi Świątek z Qinwen Zheng. Polka, chociaż prowadziła 6-1 w zestawieniu H2H, przegrała ostatni pojedynek, który rozegrały w półfinale igrzysk olimpijskich w Paryżu. Nasza tenisistka chciała się zrewanżować za tamto bolesne doświadczenie i doskonale poradziła sobie z tym zadaniem. Pokonała Chinkę 6:3, 6:3 i po raz czwarty z rzędu zameldowała się w najlepszej “4” BNP Paribas Open.
23-latka mogła zatem oczekiwać, z kim przyjdzie jej się zmierzyć w półfinale kalifornjiskich zmagań. Przeciwniczkę dla wiceliderki rankingu miało wyłonić starcie Mirra Andriejewa – Elina Switolina. Faworytką do awansu była oczywiście Rosjanka, która miała na swoim koncie kapitalną serię 9 zwycięstw z rzędu. Po zdobytym tytule WTA 1000 w Dubaju, 17-latka nie zatrzymywała się i pokonywała także kolejne rywalki w Indian Wells. Szczególnie efektowne okazały się triumfy w potyczkach z Clarą Tauson i Jeleną Rybakiną. Z pierwszą z nich wygrała 6:3, 6:0, a drugą – 6:1, 6:2. Ukrainka też radziła sobie jednak nieźle w Kalifornii, wyeliminowała m.in. Jessicę Pegulę i Danielle Collins. Zapowiadała się zatem ciekawa rywalizacja.