Connect with us

CELEBRITY

Iga Świątek przemówiła po meczu z Caroline Garcią. Nagle padły słowa po polsku

Published

on

Iga Świątek pewnie pokonuje Caroline Garcię i awansuje do trzeciej rundy Indian Wells Iga Świątek nie pozostawiła złudzeń Caroline Garcii w drugiej rundzie prestiżowego turnieju BNP Paribas Open w Indian Wells. Polska tenisistka zaprezentowała doskonałą formę i oddała swojej rywalce zaledwie dwa gemy, zwyciężając w imponującym stylu 6:2, 6:0. Mecz, na który kibice musieli czekać…

Iga Świątek pewnie pokonuje Caroline Garcię i awansuje do trzeciej rundy Indian Wells

Iga Świątek nie pozostawiła złudzeń Caroline Garcii w drugiej rundzie prestiżowego turnieju BNP Paribas Open w Indian Wells. Polska tenisistka zaprezentowała doskonałą formę i oddała swojej rywalce zaledwie dwa gemy, zwyciężając w imponującym stylu 6:2, 6:0. Mecz, na który kibice musieli czekać do późnych godzin nocnych, trwał zaledwie 61 minut, a liderka polskiego tenisa od początku do końca kontrolowała jego przebieg.

Po zakończeniu spotkania Świątek udzieliła krótkiego wywiadu na korcie, który przeprowadził Andrew Krasny. Po kilku standardowych pytaniach prowadzący poprosił ją, aby zwróciła się do kibiców w swoim ojczystym języku. Polka z uśmiechem podziękowała fanom za wsparcie:

– Bardzo dziękuję wszystkim kibicom, że przyszliście. Mam nadzieję, że zostaniecie ze mną do końca turnieju i że zagram tutaj jak najdłużej – powiedziała Świątek po polsku, co spotkało się z entuzjastyczną reakcją widowni.

Pewna wygrana, ale niełatwe warunki na korcie

Po meczu Iga Świątek podkreśliła, że choć wynik może sugerować łatwe zwycięstwo, warunki na korcie nie były idealne. Silny wiatr mógł sprawiać trudności, ale Polka świetnie dostosowała się do panującej aury.

– Cieszę się, że utrzymałam koncentrację do końca. Warunki nie były łatwe, było dość wietrznie. Chciałam być szybka na nogach i dobrze wykorzystywać intuicję. Zachowałam spokój. Chciałam być pewna, gdzie zamierzam zagrać piłkę i iść na całość – powiedziała w rozmowie z Andrew Krasnym.

Choć mecz zakończył się błyskawicznie, Świątek nie ukrywała, że nie zakładała żadnego scenariusza przed jego rozpoczęciem. Była gotowa zarówno na długą, wyrównaną batalię, jak i na szybkie rozstrzygnięcie.

– Nie, raczej byłam gotowa na wszystko. I na walkę, i na taki mecz, nie ma znaczenia. Staram się nie przewidywać przed meczem, więc cieszę się, że tak się to potoczyło – dodała.

Powrót do Indian Wells jak do domu

Dla Igi Świątek Indian Wells to wyjątkowe miejsce. Polska tenisistka nie kryła radości z powrotu na turniej, który w 2022 roku wygrała, a w zeszłym sezonie dotarła do półfinału. Jak sama przyznała, myśl o tym turnieju towarzyszyła jej od początku roku.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24