CELEBRITY
Iga Świątek wraca do walki o trofea. “Jeszcze może wygrać ten sezon”.

Iga Świątek wraca do walki o trofea. “Jeszcze może wygrać ten sezon”.
W poniedziałek tenisistki rozpoczną rywalizację w turnieju WTA w Stuttgarcie. Dla wiceliderki światowego rankingu Igi Świątek będzie to równocześnie początek zmagań na jej ulubionych kortach ziemnych. Polka, która w tym niemieckim mieście wygrała już dwa razy, powalczy o pierwszy tytuł w sezonie.
Iga Świątek.
Iga Świątek. Foto: JOHN G. MABANGLO / PAP/ EPA
W 2022 r. Iga Świątek wygrała osiem turniejów, w 2023 — sześć, a w 2024 — pięć, choć nie startowała jesienią przez problemy z pozytywnym wynikiem testu antydopingowego. W 2025, pierwszy raz od kiedy zaliczana jest do ścisłej światowej czołówki, nie udało jej się wygrać żadnej imprezy zimą.
Iga Świątek przed ulubioną częścią sezonu. “To jej naturalne środowisko”
W Australian Open po zaciętym boju przegrała w półfinale z późniejszą triumfatorką Amerykanką Madison Keys. W półfinale w Dausze uległa Łotyszce Jelenie Ostapenko, z którą ma bilans 0-5, a w ćwierćfinale w Dubaju i w półfinale w Indian Wells przegrała z będącą w świetnej formie 17-letnią Rosjanką Mirrą Andriejewą. Prawdziwie niepokojąca rzecz stała się w ćwierćfinale w Miami, w którym lepsza od Świątek okazała się 140. w rankingu 19-letnia Filipinka Alexandra Eala.
Wyniki Świątek w 2025 roku dalekie są od ideału i w najbliższych miesiącach praktycznie nie ma szans, aby wróciła na pierwsze miejsce rankingu. Polka wciąż jednak gra na poziomie światowej czołówki. W rankingu Race, w którym uwzględniane są tylko punkty zdobyte w obecnym sezonie, plasuje się na czwartej pozycji — za liderką listy WTA Białorusinką Aryną Sabalenką, Keys i Andriejewą.