CELEBRITY
Iga Świątek z radością wraca do Stuttgartu, gdzie ma imponujący bilans 10-1

Iga Świątek nie kryje ekscytacji przed kolejnym występem w Porsche Tennis Grand Prix w Stuttgarcie. Polka, która ma na koncie dwa triumfy w tym turnieju (2022, 2023) i imponujący bilans meczowy 10-1, ponownie zawalczy o tytuł na niemieckiej mączce.
Świątek, znana ze swojej skutecznej gry na kortach ziemnych, podkreśliła, że Stuttgart jest dla niej wyjątkowym miejscem. “To jeden z moich ulubionych turniejów. Uwielbiam atmosferę w Porsche Arena i zawsze czuję się tu świetnie” – powiedziała liderka światowego rankingu.
Polka zdominowała rywalizację w Stuttgarcie w latach 2022 i 2023, prezentując znakomitą formę i pewnie sięgając po tytuły. Jej jedyna porażka na tym turnieju miała miejsce w 2021 roku, gdy w półfinale uległa Ashleigh Barty. Od tego czasu Świątek nie przegrała tam ani jednego meczu.
Tegoroczna edycja turnieju zapowiada się wyjątkowo emocjonująco. Wśród rywalek Świątek znajdą się m.in. Aryna Sabalenka, która trzykrotnie grała w finale w Stuttgarcie, oraz Jasmine Paolini, jedna z największych rewelacji ostatnich miesięcy.
Świątek przystępuje do rywalizacji z dużą pewnością siebie i zamierza ponownie sięgnąć po prestiżowy tytuł. Jeśli jej się to uda, stanie się trzecią tenisistką w historii, która wygrała w Stuttgarcie trzy razy z rzędu – po Martinie Navrátilovej i Maria Szarapowej.