CELEBRITY
Iga Świątek zasugerowała, że w przyszłości mogłaby rozważyć zatrudnienie Aryna Sabalenka jako swojej trenerki.

Iga Świątek, która w przyszłości mogłaby pójść śladami Novak Djokovic i zatrudnić jedną ze swoich największych rywalek na trenera, zasugerowała, że byłaby zainteresowana współpracą z Aryną Sabalenką.
W okresie poza sezonem jednym z najgłośniejszych wydarzeń było dołączenie Andy’ego Murraya do zespołu rekordowego mistrza 24 wielkoszlemowych tytułów, Djokovica. Gdyby nie pechowa kontuzja, ten duet mógłby rozpocząć współpracę od triumfu na Australian Open.
Ostatnio Reem Abulleil zapytała tenisistki WTA w Dubaju, czy w przyszłości rozważyłyby pracę z rywalką. Świątek, która w środę pokonała Dajanę Jastremśką 7-5, 6-0 w ćwierćfinale w Dubaju, wspomniała o Andrea Petkovic, a potem dodała nazwisko Sabalenki.
„Petkovic już nie gra, ale słyszałam, że ma świetne oko i zawsze ją lubiłam. Myślę, że dobrze byśmy się dogadywały” – powiedziała 23-letnia Świątek.
„Nie wiem… Może Aryna. Jest starsza ode mnie, więc skończy wcześniej…”
Świątek i Sabalenka już nie tylko rywalkami
Nie było tajemnicą, że relacje między dwiema najlepszymi tenisistkami świata nie były najlepsze w przeszłości. Jednak w ostatnich miesiącach, obie zawodniczki wielokrotnie trenowały razem, a nawet nagrały viralowy film na TikToku w przerwie między sezonami.
Mówiąc o tym filmie dwa miesiące temu, Sabalenka przyznała, że ich relacje stały się „bardziej luzne” i bardzo pozytywnie wypowiedziała się o Świątek.
„Robiłam trening po naszym sparingu. Ona powiedziała, ‘Chciałabym się do was dołączyć’” – wyjaśniła Białorusinka pod koniec 2024 roku.
„Powiedziałam, ‘Jasne, zróbmy to’.
„Nagraliśmy to i opublikowaliśmy. Zaczęło się robić między nami bardziej luźno. Muszę powiedzieć, że Iga to naprawdę fajna osoba. To była zabawa poznać się lepiej.”