CELEBRITY
Jasny apel Rosjanki po porażce ze Świątek. Głos sprzeciwu, w tle Krejcikova
Niestety na trzech meczach swoją przygodę z WTA Finals 2024 zakończyła Iga Świątek. Polka w czwartek dość niespodziewanie zmierzyła się z Darią Kasatkiną. Rosjanka w ostatniej chwili wskoczyła w miejsce kontuzjowanej Jessiki Peguli i nawet nie nawiązała walki ze świetnie dysponowaną Polką. Po meczu szczerze zabrała głos na temat zasad turnieju kończącego sezon. Z jej słów nie będą zadowoleni włodarze kobiecego touru.
Dwa zwycięstwa i jedna porażka – to bilans Igi Świątek w WTA Finals 2024. Raszynianka niestety nie obroniła tytułu wywalczonego w Cancun i powoli szykuje się już do nadchodzącej rywalizacji w Billie Jean King Cup. Stolicę Arabii Saudyjskiej podopieczna Wima Fissetta opuszcza jednak w dobrym humorze.